-A - 2013-07-31 15:27:33 |
Opowiem Wam historię, która nie ma szczęśliwego zakończenia. Jest ona o szesnastu przypadkowych osobach, które spotkały się wspólnie na planie filmowym. Była późna noc, kiedy reżyser chował swój sprzęt po całym dniu kręcenia. Dookoła błoga cisza, a w powietrzu unosił się zapach spalonego sprzętu. Wszystko było spokojne i takie naturalne. Czyż to nie wydaje się być dziwne? - Coś mi tu nie gra. - wyszeptał do siebie. To były jego ostatnie słowa, bo kiedy odwrócił się, czworo zakapturzonych postaci dokonało na nim haniebnego mordu, wbijając nóż w samo serce.
W grze 16 osób, z czego 4 należy do mafii. Antosia (Na Wspólnej) Blair Waldorf Damon Salvatore Dean Winchester Dexter Morgan Doctor Ezra Fitz Halinka Kiepska Hanka Mostowiak Karol Krawczyk Marian Paździoch Monomiś Pam Swynford de Beaufort Rajesh Koothrappali Roman Hoffer Sheldon Cooper
Rozmowa i głosy do godziny 21:00 dnia 1 sierpnia! Wszyscy, bez wyjątku. Głosy oddajecie przez PW. Tworzenie "antymafii" - dozwolone, ale wszyscy ufacie sobie na słowo. Screeny są niedozwolone.
I'm still here, bitches. And I know everything. -A.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 15:31:20 |
O mój boże to straszne, że reżyser umarł :( Co my bez niego zrobimy??? I kto go zabił??? Ja na razie mam mętlik w głowie...
|
Dean Winchester - 2013-07-31 15:32:07 |
Zaiste... straszna to zbrodnia. Nie możemy się czuć bezpiecznie w naszej pracy! Kim są Ci, co podają się za naszych przyjaciół?
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 15:39:27 |
Okrutna zbrodnia! Ciekawe kto może być za nią odpowiedzialny. Będę wszystkich bacznie obserwować!
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 15:48:32 |
I don't care.
Mam nadzieję, że Elena jest bezpieczna.
|
Monomiś - 2013-07-31 15:54:26 |
PUPUPUPUPU, witajcie!
Analizować nie ma co, ale widzę, że nikt nie chce popełnić błędu Remusa z poprzedniej edycji. Och, boicie się o swoje życie, a może liczycie na zwód Pottera, który "rozdziewiczył" wątek i był czysty przez większość gry?
Hoffer, my Ciebie też. :>
|
Sheldon Cooper - 2013-07-31 15:55:17 |
Oh, to straszne! Tak bardzo mi szkoda tego biednego reżysera!
Bazigna! Nie obchodzi mnie człowiek, który w całym swoim życiu nie osiągnąłby nawet tytułu inżyniera... Ale wiem, że potrzebujecie geniusza, który pomoże Wam rozwiązać zagadkę mafii grasującej na planie, dlatego... nie bójcie się! Sheldon nadchodzi! Włożę swój kostium Flasha i dowiem się, kto zabił.
|
Rajesh Koothrappali - 2013-07-31 15:56:05 |
Co to za straszne wieści, aż strach teraz wychodzić z domu. Kto mógł coś takiego zrobić? Trzeba to przeanalizować!
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 15:57:14 |
Oczywiście, że Wy też będziecie mnie obserwować - o to przecież chodzi.
|
Dean Winchester - 2013-07-31 15:57:59 |
Według mnie zrobił to Monomiś bo jest wredny! *Rozdziewiczył serie oskarżeń*
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 15:58:19 |
Na chwilę obecną mogę powiedzieć niewiele.
Po przyjrzeniu się rozbryzgowi krwi jedno jest jasne - osobą, która trzymała nóż był mężczyzna, ale przynajmniej jedna kobieta obecna była na miejscu zbrodni... spójrzcie na te ślady krwi. Widać odciśnięty ślad damskiego buta, chyba, że ktoś z obecnych tu mężczyzn lubi wieczorami wskoczyć w tutu i zarzucić na siebie boa.
Sprawcy się znają i na pewno jest to jakaś vendetta, śmierdzi sprawą osobistą. Może chodzi o niekorzystne przydzielenie ról, lub za mały zarobek.
Potrzebuję więcej czasu aby przeanalizować sytuację. Pobiorę kilka próbek, zrobię zdjęcia... Gdzie jest nóż? On też się przyda, choć oczywiście można wszystko odtworzyć i bez niego, ale dłużej to potrwa.
Dajcie mi trochę czasu i powiem coś więcej jak wrócę z labolatorium.
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 16:04:16 |
Kto by pomyślał, że ja, skromny tramwajarz zaciągnięty na plan filmowy, mogę trafić w kręgi zbrodni? Do czego zmierza świat! Czy ktokolwiek może mi dać gwarancję, że dożyję jutra?
|
Doctor - 2013-07-31 16:06:00 |
Dexter, na Twoim miejscu bym się nie wychylał. Wszyscy wiedzą co robisz nocą...
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 16:06:06 |
Karolu, z tym cholesterolem to nie wiem czy dożyjesz jutra.
Mam nadzieję, że szybko wydamy osąd. Od dłuższego czasu już nic nie jadłem.
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 16:10:49 |
Oh Doktorze, dylemat łatwo rozwiązać... skoro wiesz, czym się zajmuję po godzinach, to wiesz też, że działam według Kodu, a nasz reżyser, do niego po prostu nie pasuje.
Czego nie mogę niestety powiedzieć o tych, którzy to zrobili... kto znajdzie ich prędzej? Policja, czy może... ja? Hm...
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 16:10:59 |
Och, Damonie, widzę, że ponownie wysuwasz kiełki tej doby... Mój cholesterol, mój problem.
|
Doctor - 2013-07-31 16:13:41 |
A może "Kod" Cię przerósł i wykonałeś skok w bok dla niepoznaki? Masz wygodne alibi, lecz czy prawdziwe? Będę Ci się przyglądał.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 16:15:57 |
Już tyle podejrzeń padło :( Nie wiem po co się kłócić i zabijać :( Trochę się boje tego Pana Dextera... :( Idę sobie narysować jakiś obrazeczek dla Weroniczki
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 16:22:48 |
Witajcie, jestem Blair, chociaż zapewne wszyscy mnie znacie. Wiecie też wszyscy, że jestem świetną uczennicą, jestem zaradna, inteligentna, sprytna... I do tego piękna! Czego chcieć więcej? Dlatego zaraz po zalogowaniu się na forum, rozpoczęłam wnikliwe badania. I oto co wyłapałam:
Dexter Morgan napisał:Po przyjrzeniu się rozbryzgowi krwi jedno jest jasne - osobą, która trzymała nóż był mężczyzna, ale przynajmniej jedna kobieta obecna była na miejscu zbrodni... spójrzcie na te ślady krwi. Widać odciśnięty ślad damskiego buta, chyba, że ktoś z obecnych tu mężczyzn lubi wieczorami wskoczyć w tutu i zarzucić na siebie boa.
Czyli ustaliliśmy, że osoba, która zabiła nie ma stylu. To kwalifikuje Was wszystkich, oprócz mnie oczywiście.
Karolu, dlaczego jesteś taki pewien, że Damon jest sprawcą? Czyżby mafia tak szybko postanowiła się wsypać? Bo rzucanie podejrzeń na samego siebie zazwyczaj nie jest zamierzone... A może to strzał w stylu Lupina? Muszę to przemyśleć, w tym czasie moja własna azjatka zajmie się moimi paznokciami.
PS: Antosia, róż jest passé!
|
Monomiś - 2013-07-31 16:24:00 |
No to Hofferze, skoro obserwowanie w tej grze jest oczywiste, to po co łaskawie nas poinformowałeś, że obserwujesz wszystkich? *wyciąga pazurki*
Wybaczcie, że bez dosłownych cytatów, ale... nie chce mi się. :>
Światła na Karola - podejrzewa dosadnie Damona i pyta, czy dożyje jutra. Czy możemy mieć lepszego podejrzanego na tę chwilę? Nie sądzę... prawda, panie motorniczy? Przyciskanie babek drzwiami tramwaju się znudziło? Opowiedz mi o tym! *leży na swoim fotelu*
Antosia przestanie rżnąć głupa, chyba że chce tu komuś podpaść. :>
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 16:24:01 |
Oh... Antosia, tak? Nie masz się czego bać. Wiesz, mam synka. Niewiele młodszego od Ciebie. I dwójkę starszych dzieci, przybranych, które mieszkają z dziadkami. Co jak co, ale całe życie broniłem dzieci. Nigdy nie zrobię żadnemu krzywdy.
Pokazałbym Ci jego zdjęcie, ale nie mam żadnego przy sobie.
A co do Ciebie, Doktorze... nie ważne jak o sobie myślisz. Nie ważne, że mówisz, że nie używasz broni i że nigdy nie zranisz niewinnej osoby. Wszyscy znają jedną zasadę - Doktor kłamie. Powiedz mi, kto ma rację - Te setki ras, które nazywają Cię Niszczycielem Światów, czy może jeden sam ty, ostatni Władca Czasu (no i może kobieta z którą aktualnie latasz w tej swojej puszce)
|
Monomiś - 2013-07-31 16:26:18 |
PUPUPUPUPUPU, Dexter & Doctor - lepsza wersja Rity i Syriusza?
|
Doctor - 2013-07-31 16:27:49 |
Kto tutaj kłamie to się jeszcze okaże, drogi Dexterze.
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 16:30:25 |
*Oburzył się na te słowa, jednak po jego ustach przemknął złowieszczy uśmieszek.* Przyciskanie daje krótkotrwały efekt, tylko do kolejnego przystanku. Skąd masz pewność, że nie awansowałem? Tak niepokornie spoglądasz na mnie tym czerwonym okiem i dążysz do pozbycia się tego, który otwarcie rzucił sugestię. A może jesteś z Damonem w zmowie? To wiele by wyjaśniało, mafijna solidarność, hah!
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 16:30:52 |
Monomisiu, trzeba było jakoś zacząć, powitać się. A tak się składa, że charakteryzuje mnie dokładnie analizowanie wszystkiego, dlatego też wplotłem takie zdanie do pierwszej wypowiedzi.
|
Monomiś - 2013-07-31 16:35:09 |
Opowiedz więcej o mojej solidarności z Damonem, Karolu. Dodam też, że nie zaatakowałem tej dziewczyny, która pisała o Azjatce (sorry, nie znam nicków) i nie zaatakowałem też chłopaka, który wskazał na mnie. Geniuszu, ustrzeliłeś mafię na drugiej stronie forum!
No tak, Romanie, analizuj. :> To ważne. :>
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 16:35:18 |
Drogi Grubasku. Czy wyglądam na takiego, który wchodziłby w jakieś durne układy?
|
Doctor - 2013-07-31 16:36:20 |
Monomisiu tak się składa, że z Dexterem łączy mnie tyle co tą zbrodnię z zeszłorocznym śniegiem. Nie podoba mi się wszędobylskość pana Dextera.. Chciałby narzędzie zbrodni do analizy. Łatwy sposób by zatrzeć za sobą wszelkie ślady.
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 16:41:58 |
Zaprzeczacie chwilami sami sobie. Startuję z banalnymi sugestiami... analogicznie, czy wyglądam na kogoś, kto byłby w stanie tak fachowo podejść do morderstwa? Sami nazwaliście mnie grubaskiem. Czy taki jak ja nadaje się do biegania w ciemnym kapturku i pozostawania niezauważonym? Już widzę tę prędkość ucieczki...
|
Monomiś - 2013-07-31 16:45:04 |
Och, tak, znajdź kolejny argument, który miałby Cię oczyścić. Twa tusza na pewno Ci przeszkodziła w przejechaniu kogoś tramwajem. :>
*rumieni się*
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 16:45:38 |
Doktorze... zapewniam, że gdybym to ja zabił, nie zostawiłbym za sobą żadnych śladów. Nie znaleźlibyście nawet ciała. Ta robota? Amatorstwo... spartaczone amatorstwo.
Nie szukam sobie wrogów. Ty za to, z jakiegoś powodu zdajesz się mnie wyjątkowo nie lubić. Czyżbyś chciał się mnie pozbyć, bo jako jedyny z zebranych tutaj żyję z rozwiązywania takich spraw? Pretensje masz do mnie, że od początku próbuję rozwiązać sprawę, czegoś się dowiedzieć, zamiast stać jak reszta... i tylko jęczeć.
Oboje jesteśmy wielkimi umysłami. I dotychczas pewien byłem, że ktoś taki jak ty nigdy by nikogo z premedytacją nie zabił. Miałem nadzieję, że razem znajdziemy sprawdzę. Coraz bardziej jednak wątpię w czystość Twoich intencji Doktorze.
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 16:48:20 |
Wysysanie argumentów na moją niekorzyść? Jeszcze zobaczymy, kto tej nocy się zaśmieje! Czekam na kolejne oskarżenie w moją stronę. Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci? Nie tu!
|
Doctor - 2013-07-31 16:55:42 |
Dexterze, przyznam, że mi pochlebiasz :>. Mimo wszystko nie przymilisz się, wciąż mam na Ciebie oko. Mówisz, że chciałbyś razem ze mną znaleźć sprawcę. Oboje wiemy, że nie zadaję się z typami spod ciemnej gwiazdy.. A Ty jesteś tutaj niczym ze Skaro. Znalazłem już małego haczyka na Ciebie! Wspomniałeś, że "Sprawcy się znają i na pewno jest to jakaś vendetta, śmierdzi sprawą osobistą. Może chodzi o niekorzystne przydzielenie ról, lub za mały zarobek." Następnie na moje oskarżenie tłumaczysz się Kodem.. Jak wiadomo, zabijasz "gorszych" od siebie. Może mafijni koledzy poskarżyli się na reżysera i postanowiłeś go sprzątnąć?
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 17:00:29 |
Opiszę wszystkich, którzy się wypowiedzieli, może dzięki moim wnikliwym obserwacjom wyciągniecie jakieś wnioski.
Antosia – być może cichy mafioza, na razie jej wypowiedzi nie wnoszą nic konkretnego, jedynie możemy ich użyć, kiedy będziemy walczyć o prawo do aborcji. Albo sterylizacji.
Dean – ktoś Ci schował jaja w torebce Louisa Vuitton'a? Jeżeli nie wniesie nic do gry, to zacznę go podejrzewać, coś dużo mamy tych ,,cichaczy”.
Roman – nie próbuj nas okłamywać, że golisz głowę. Wszyscy wiemy, że to prawdziwa łysina. Wszyscy bacznie obserwują i Ciebie, bo Twoja pierwsza wypowiedź wydaje mi się nieudolnym naśladownictwem i próbą zagrania ,,na Pottera”.
Monomiś – taki mały cwaniaczek. Czy nie włożyli Ci za dużo pluszu do tyłeczka? I przeważa Twoja czarna czy biała strona? Misiek analizuje wszystko, starać dojść do sedna sprawy, znaleźć pierwszego podejrzanego. Aczkolwiek wydaje mi się, że coś wie i się z nami nie dzieli.
Dexter – początkowe pseudozaangażowanie. Rozumiem, musimy rozruszać grę i chyba Tobie się to udało, ale śmierdzisz mi podróbkami Hugo Bossa. Wraz z Doctorem Who prowadzicie taką mini kłótnie, jakbyście na siłę chcieli pokazać, że w żaden sposób nie współpracujecie.
Karol Krawczyk – tak jak wyżej. Rzucił się na Damona, strategia trochę jak Lupin w poprzedniej edycji, może tym się wzorował?
Sheldona i tego drugiego ominęłam celowo, bo nie wnoszą nic, a mi nawet nie chce się rozwodzić nad ich żałosnym żywotem komputerowca.
Ogólnie połączyłam Was w pary: Dexter i Doctor – czyli podwójne D! Jesteście razem jak rozmiar stanika. Krawczyk i Damon – Krawczyk atakuje Damona, a ten ma go trochę w dupie (oczywiście nie dosłownie, jeżeli wiecie o co mi chodzi). Jeden z nich może być mafią, dziwi mnie troszkę ten brak odwetu ze strony Damona.
|
Monomiś - 2013-07-31 17:01:58 |
Och, Karolu, gdzieżbym śmiał. Po prostu zaśmierdziałeś pierwszy mafią. I na chwilę obecną głosuję właśnie na Ciebie.
Dobra, a teraz pytanie: dlaczego Dexter mnie zlewa? Czy muszę napisać: DEXTER TO MAFIA, byś podjął jakąś rozmowę ze mną? Przepychasz się z równie podejrzanym Doctorem, ech...
Blair czy jak Ci tam... Szybo przeszłaś do konkretnej analizy, super, prawie się oczyściłaś z zarzutów, jakie mogłyby powstać w przyszłości. Doskonale, doskonale. W ogóle nie zwróciłbym na Ciebie uwagi, ale spokojnie, mam Krawczyka i ten duet D&D.
Uwaga, Monomiś się wystawia: detektywie.... proszę. :)
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 17:15:37 |
Och jakie tutaj emocje panują! Sikam ze strachu, że ktoś mnie zabije. No ale cóż mało sikam, w końcu mam tylko jedną nerkę... :( Monomisiu, misie to ja lubię ale tylko słodkie! Fajnie, że tak wszystko ogarniasz bo ja mam trochę mały mózg (wina dwóch ojców), ale wydajesz mi się, że jesteś bossem mafii. Blair, bardo mi przykro, że tak o mnie mówisz :( No ale cóż ktoś we wszechświecie musi pełnić role słodkiej idiotki. A twoje porównanie co do mody są żałosne!!! Cały czas obawiam się Pana Dextera. :( Może miał dzieci, ale je zabił? :(
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 17:19:55 |
Sugerowanie, że to ja jestem Mafią jest niedorzeczne. Nie mam w tym żadnego interesu, reżyser nie pasował w żaden sposób do mojego Kodu. Kod jest święty. Jego się nie łamie!
Miśku to nie tak, że cię zlewam... po prostu zdenerwowałem się i nie zauważyłem, że zwracasz się do mnie. Nie miałem ochoty mieszać się w twój trójkącik z tym wampirem i motorniczym. Do tego zdajesz się ostrzyć kły na każdego z tu zebranych. Mam wrażenie, że ciebie nie interesuje kto zabił, a by się pobawić i może kogoś podgryźć.
Może to po prostu ty?
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 17:21:22 |
Antosia swoją grą nieco przypomina Skeeter. Może jest w mafii tak, jak Rita?
Dexterze nie zasłaniaj się cały czas kodem, to beznadziejna wymówka.
|
Monomiś - 2013-07-31 17:22:27 |
XDDDD Rozwaliłeś mnie, Dexterze. Wychodzę do Ciebie w sumie z rączką misiową i puchatą, a Ty ją gryziesz. Zupełnie jak pospolity pies. Ale już wiem, by Ci nie podawać ręki. Wiesz, o czym mówię prawda?
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 17:25:58 |
Wujciu Romciu, myślisz, że z jedną nerką tak bym się narażała? :( Wiesz, pewnie oglądałeś filmy z mafiozami. TE POŚCIGI :( TE EMOCJE :(
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 17:26:58 |
Ktoś się poczuł urażony? Dobrze, dobrze! Monomisiu, nie ufam Ci w żadnym stopniu, ale proszę bardzo ,,zajmuj się” nimi. Z chęcią zobaczę także Ciebie w akcji. Zarzuty ze strony Dextera są całkiem słuszne. Antosiu, widać, że masz mały móżdżek, bo widocznie mylisz porównania z odniesieniami. Mi osobiście gra Antosi przypomina kogoś innego niż Skeeter. I wiem, że jej gra, to faktycznie gra – zasłania swój brak pojęcia, albo swoją przynależność do mafii. Nie lubię słowa ,,albo”. Chciałabym mieć pewność, ale dopóki kogoś nie zlinczujemy, nie będziemy mieć żadnych mocniejszych poszlak. Tylko przypuszczenia.
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 17:29:45 |
Nie rozumiecie mojego postępowania. Owszem. Jestem podejrzany. Trudno nie być, kiedy zabiło się ponad setkę ludzi. Wiecie co? Każdy z nich był mordercą, gwałcicielem. Jestem psychopatą, owszem. Ale trzeba być jednym, by go poznać.
Gwarantuję. To nie ja. Jeden z Was na pewno należy do policji. Proszę bardzo, możecie mnie sprawdzić. Jestem łatwym celem. Niewinni będą się mnie bać, a Mafia uczyni łatwą ofiarą.
Dlatego, mimo najszczerszych chęci muszę powiedzieć, że Doktorze, nie ufam ci i myślę, że jesteś jednym z czwórki morderców. Kogo masz za wspólnika?
Po dotychczasowych wypowiedziach uważam, że Krawczyk. Co do roli kobiecej w tej zbrodni? Ciężko... Mam dzieci i naprawdę nie chcę, by byłą to Antosia. Z drugiej strony wiem, do czego dzieci są zdolne.
Na koniec podkreślę. To nie na mnie zwracajcie uwagę, ale na tych, którzy usilnie chcą mnie uciszyć.
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 17:29:51 |
Posiadanie jednej nerki nie jest argumentem, Antosiu. Nie masz nic innego do powiedzenia? ;)
|
Doctor - 2013-07-31 17:30:04 |
Myślę, że taktyka na Ritę i Syriusza z poprzedniej edycji jest już jak to wspomniała o kolorze różowym Blair - passé. Tylko głupiec by się jej chwycił. Jak powszechnie wiadomo - głupców mamy tu kilku, lecz ja stanowczo do nich nie należę. :> A teraz, moi państwo, czas ratować świat! Śmierdzieć śmierdzi, może to z kanałów gdzie u swojego przyjaciela często przesiaduje Karol Krawczyk, a może to z laboratorium Dextera?
|
Monomiś - 2013-07-31 17:31:37 |
Antosia o nich dużo wie. Już, jak na misia przystało, skłaniam się ku Antośce. Lubię dzieci. *tuli się do Antosi* Pokaż kolegów. :>
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 17:38:30 |
Monomisiu, moi koledzy to całe miasto. :( Jestem tylko małą dziewczynką która nie jest zdolna do morderstwa! Natomiast Ty rzucasz oskarżeniami na lewo i na prawo... Ja bym się skłaniała cały czas do Dextera
|
Monomiś - 2013-07-31 17:46:55 |
Panieneczko, kochanie, nie na lewo i prawo, wypraszam sobie! Mój plan, mój mafioradar wskazał na Ciebie! Wiesz, jaką tajną broń ma miasto, prawda? Jesteś pierwsza na liście, dziewczynko. Może nawet na dwóch listach, co? I moim zdaniem będziesz pierwsza do odstrzału. Bo dziecko-mafia... :) Dexterze, podziękuj Antośce. Właśnie Cię uniewinniła. I cofam to, co mówiłem. A teraz musisz tylko rozpatrzyć, czy mi wierzysz. Ale o to na razie nie zabiegam.
|
Halinka Kiepska - 2013-07-31 17:47:11 |
Antosia (Na Wspólnej) napisał:Monomisiu, moi koledzy to całe miasto. :( Jestem tylko małą dziewczynką która nie jest zdolna do morderstwa! Natomiast Ty rzucasz oskarżeniami na lewo i na prawo... Ja bym się skłaniała cały czas do Dextera
Och Antosiu...Nigdy nie wiadomo do czego taka mała dziewczynka jest zdolna... Może ten biedny reżyser zaczął poświęcać naszej dziecince mniej uwagi?
|
Karol Krawczyk - 2013-07-31 17:48:32 |
A ja tak sobie siedzę i słucham, co kto ma o mnie do powiedzenia. Widzę w Was wielką błyskotliwość, ale omijacie cel, kąsając mnie. A propos kąsania, przydałby mi się tu Norek i jakaś kiełbasa... O pustym brzuchu nie myślę. Grubi to mają życie. Wszystko na nich, jakby mieli nadrabiać objętością. *Wyciągnął się na sofie i jeszcze raz przyjrzał Damonowi.*
Tosiu, czemu omijasz argumentację? Małe dzieci to iście bestialskie istoty.
|
Monomiś - 2013-07-31 17:49:32 |
*Kładzie się na podłodze przed wielką kartką umieszczoną na kiju, pisze na niej: GŁOSUJ NA ANTOŚKĘ*
PUPUPUPUPUPUPUPUPUPUPU
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 17:49:48 |
Antosiu, widzę, że będziesz tutaj broniła się argumentami "Bo jestem małą dziewczynką", "Bo ja mam jedną nerkę". Wszyscy lubiący oglądać horrory, wiedzą, że takie małe bachory, jak ty, nie dość że są cwane to przysparzają mnóstwo problemów. Więc po prostu przyznaj się, że to Ty zabiłaś naszego reżysera. Jaki tylko był tego powód? Nie dostałaś od niego kolejnego lizaka? Mam nadzieję, że to Ciebie miasto powiesi na szubienicy jutrzejszej nocy, gdyś z chęcią wyssałbym resztki z twojej nerki.
Gruby Karolu, koniec jest bliski. Ty będziesz następny jeśli nie przestaniesz mnie prowokować.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 17:56:03 |
Ok Miśku. Nie wiem jaką broń ma miasto, ani mafia bo w niej nie jestem. Ale być może to Ty w niej jesteś? Spójrzmy, obrałeś sobie cel we mnie, osobie która pisze od czasu do czasu jakiegoś posta. Nie chciałam na razie rzucać oskarżeń na wiatr, ponieważ oskarżenia w stylu Lupina są dla mnie bezsensowne :(. Wszyscy pewnie się teraz pode mnie uczepią bo jakaś głupia dziewczynka pisze posty z nadmiarem ":(". Dosyć wygodnie. Ale spójrzmy na ciebie. Czemu nagle zmieniłeś swój cel na mnie z Dextera? To napisałam trochę wyżej w tym poście. Interesuje mnie to czemu kompletnie uniewinniasz Dextera. Ciekawe czyżby twój mafiaradar nie wie co robi i strzela na oślep i wypadło na mnie? :(
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 18:04:06 |
Mi również Antosia wygląda na podejrzaną, jednakże z głosowaniem jeszcze się wstrzymam.
Damon Salvatore napisał:Gruby Karolu, koniec jest bliski. Ty będziesz następny jeśli nie przestaniesz mnie prowokować.
Zabrzmiało mi to jak groźba :> Czyżbyś miał zamiar zabić Karola zaraz po wyeliminowaniu Antosi? Może Karol zginie w mordzie mafii? :)
|
Monomiś - 2013-07-31 18:04:38 |
Dexter nie był moim celem, kochaniutka, tylko Krawczyk. Mógłbym powiedzieć, że z rozpędu się pomyliłaś, ale uważam, że zaczęłaś obawiać o życie. No bo jakby mafia mogła odpaść w 1 głosowaniu?! Dextera wskazałem jak każdego innego, bo się przekomarza z Doctorem, co też mi trochę śmierdzi. Ale na szczęście go oczyściłaś, co bardzo mi ułatwiło sprawę. Bo tak, obecnie całą teorię układam pod Twoje bycie w mafii i jak mi ona runie, to poproszę o możliwość samobójstwa. Gdybym chciał obrać łatwy cel, wybrałbym kogoś z 1 strony, kto tylko napisał o tym, że ooooch, trzeba analizować. Ale wybrałem Ciebie i nie bez przyczyny. Uniewinniam Dextera, bo na niego wskazałaś, amen. Możesz uznać to za głupi argument i niewarty świeczki, ale... mam nadzieję, że miasto mi zaufa. :> Jeśli się mylę, zabijcie i mnie! Albo niech Cię sprawdzi detektyw, no nie? To oszczędzimy miastowego.
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 18:09:58 |
Na chwilę idę do laboratorium, a tu jakie poruszenie
Halina odzywa się po raz pierwszy i od razu rzuca cień podejrzenia na Antosię. Damon także rzuca podejrzenie na dziewczynkę. Monomiś wyraził się dostatecznie jasno co do swojej opinii. Monomisiu, pytaniem pozostaje, czy można ci ufać?
Powiem szczerze, że Antosia naprawdę nie wydawała mi się mafią, ale na chwilę obecną... Dziecko. Są dwie opcje - jesteś albo naprawdę tak głupia i rzucasz oskarżeniami w każdego kto się odwróci w Twoją stronę, albo jesteś w mafii. W tym wypadku albo Monomiś jest miastem, tak jak ja... i widzi w Tobie zagrożenie, albo ja nagle straciłem wyczucie po tylu latach rozprawiania się z brudami Kalifornii.
Ja wierzę jednak instynktowi. Od początku zostałem zaatakowany przez Doktora i Ciebie. Dlatego, myślę, że to wy dwoje braliście udział w tej zbrodni.
Ja jestem miastem. Możecie ufać lub nie. Detektyw dla dobra miasta niech też mi uwierzy. Jak nie? nie ma sprawy, niech sprawdza mnie... ale straci w ten sposób jeden cenny raz w którym mógłby sprawdzić prawdziwe zagrożenie - Ciebie Antosiu (i Doktora, ale do niego dojdziemy później)
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 18:12:35 |
Roman Hoffer napisał:Mi również Antosia wygląda na podejrzaną, jednakże z głosowaniem jeszcze się wstrzymam.
Damon Salvatore napisał:Gruby Karolu, koniec jest bliski. Ty będziesz następny jeśli nie przestaniesz mnie prowokować.
Zabrzmiało mi to jak groźba :> Czyżbyś miał zamiar zabić Karola zaraz po wyeliminowaniu Antosi? Może Karol zginie w mordzie mafii? :)
Nie potrzebuję mafii, aby kogoś zabić. Też chciałbyś się przekonać o tym łysolu? Przykro mi, że bóg nie dość, że Cie pozbawił owłosienia na głowie, to też był skąpy przy rozdawaniu szarych komórek.
Idź lepiej obserwuj dalej, bo twoje wnioski są niczego nie warte.
|
Doctor - 2013-07-31 18:16:01 |
Kochany Dexterze, obrażasz mój genialny umysł. :> Gdybym był w mafii z tym niedorozwiniętym dzieciakiem wolałbym się oddać w ręce Daleków.
|
Halinka Kiepska - 2013-07-31 18:18:17 |
Antosia od początku gry wydaje się jakaś podejrzana...Gra rolę niewinnej, bezbronnej, grzecznej dziewczynki, ale jak jest naprawdę?Myślisz, że jak powiesz "jestem niewinna!" bez żadnej argumentacji to już oczyściliśmy Cię z zarzutów?Wiek i "słodkość" nie ma tu nic do gadania, a wszyscy wiemy jak się zachowujesz gdy nie dostaniesz czego chcesz.Starasz się odwrócić naszą uwagę oskarżając pierwszą, lepszą osobę, która coś o Tobie wspomni.Jednak z drugiej strony gdy przeczytałam groźby Damona Salvatore to nie jestem pewna swej decyzji...Jak wiemy nie dasz się sprowokować i zrobiłbyś wszystko by zniknął Ci z drogi?Prawda?A może masz sojusz z mafią?
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 18:18:28 |
To nie wystarczy by mnie przekonać. Musisz się bardziej postarać. Na chwilę obecną może i jestem jedyną osobą, której podpadłeś, ale gwarantuję... nie na długo. Ludzie przekonają się do moich racji jeśli nie postarasz się i nie udowodnisz mi, że jesteś miastem.
|
Doctor - 2013-07-31 18:20:28 |
Jestem czysty jak łza, po co mam się tłumaczyć mafii? :> Przecież chyba wiesz z kim współpracujesz.
|
Roman Hoffer - 2013-07-31 18:21:43 |
Damon Salvatore napisał:Nie potrzebuję mafii, aby kogoś zabić. Też chciałbyś się przekonać o tym łysolu? Przykro mi, że bóg nie dość, że Cie pozbawił owłosienia na głowie, to też był skąpy przy rozdawaniu szarych komórek. Idź lepiej obserwuj dalej, bo twoje wnioski są niczego nie warte.
Prosta prowokacja a od razu się burzysz. :> Jednakże uważam, ze jesteś po prostu początkującym graczem, bo gdybyś był mafią, takie groźby byłyby naprawdę głupim zagraniem. Chyba, że to jakaś specjalna intryga, ale na razie nie mam zamiaru na Ciebie głosować, po prostu baczniej Ci się przyjrzę.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-07-31 18:24:44 |
Naprawdę, smutno mi, że mnie oskarżacie. Ja będę bacznie przyglądać się Dexterowi. :(
|
Halinka Kiepska - 2013-07-31 18:26:41 |
Damon Salvatore napisał:Roman Hoffer napisał:Mi również Antosia wygląda na podejrzaną, jednakże z głosowaniem jeszcze się wstrzymam.
Damon Salvatore napisał:Gruby Karolu, koniec jest bliski. Ty będziesz następny jeśli nie przestaniesz mnie prowokować.
Zabrzmiało mi to jak groźba :> Czyżbyś miał zamiar zabić Karola zaraz po wyeliminowaniu Antosi? Może Karol zginie w mordzie mafii? :)
Nie potrzebuję mafii, aby kogoś zabić. Też chciałbyś się przekonać o tym łysolu? Przykro mi, że bóg nie dość, że Cie pozbawił owłosienia na głowie, to też był skąpy przy rozdawaniu szarych komórek.
Idź lepiej obserwuj dalej, bo twoje wnioski są niczego nie warte.
Nie potrzebujesz mafii, ale w tym poście jasno się wyrażasz, że byś był do tego skłonny...
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 18:26:47 |
Ahahaha... właśnie w tym problem Doktorze. Nie jestem w mafii. Jeśli ty też w niej nie jesteś, to nie powinieneś może... trochę inaczej podejść do całej sytuacji? Widzisz. Ja mówię wprost kim jestem. Mam na imię Dexter Morgan, ojciec Harrisona Morgana. Pracuje w Policji Miami-Metro i tak - jestem seryjnym mordercą, ale tym razem to nie ja zabiłem. Mój Kod pozwala zabić tylko najgorsze szumowiny. Tym razem jestem tylko niewinnym mieszkańcem miasta.
Kim Ty jesteś? Bo jak narazie... nie powiedziałeś nic wprost.
|
Monomiś - 2013-07-31 18:27:10 |
Dexterze, myślę, że moja niewinność może się ujawnić na kilka sposobów: 1) śmierć Antośki i dowód, że jest mafią, 2) sprawdzenie przez detektywa, 3) fakt, że nie bawię się w pisanie postów o niczym - przynajmniej się staram - i próbuję coś zanalizować, prześledzić. Chętnie napisałbym, co mam na Antośkę, ale... podejrzewam, że cała mafia ma podobną strategię. Wolę tego nie zdradzać. Jeśli Antośka zginie i będzie miastem - trudno, i tak niewiele pomaga w rozpracowaniu mafii. Wtedy możecie zabić mnie, bo rozumiem, że stanę się podejrzanym. Ja naprawdę BARDZO nie chcę się pomylić w sprawie tego dziecka.
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 18:27:14 |
To co się stało jest naprawdę przykre, nawet nie wiem kto mógł to uczynić. Najgorsze jest to,że zostaliśmy tu sami z 4 szaleńców którzy nie posuną się przed niczym. 2 osoby które mi się nie spodobały to Doktor i Antosia, niby mała dziewczyna, aniołek, cukiereczek, ale to właśnie takie bachory jak ona są zdolne do wszystkiego. Jeszcze nie mam poważnych tropów, ale obiecuję, że jak coś zdobędę, przeanalizuję to podzielę się z wami.
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 18:27:51 |
Halinka Kiepska napisał:Jednak z drugiej strony gdy przeczytałam groźby Damona Salvatore to nie jestem pewna swej decyzji...Jak wiemy nie dasz się sprowokować i zrobiłbyś wszystko by zniknął Ci z drogi?Prawda?A może masz sojusz z mafią?
Jak już wspomniałem wcześniej, nie interesują mnie żadne sojusze i ugody z mafią ani z nikim innym... wole działać sam i na własną rękę. Nie interesuje mnie kogo z was kolejno zabije mafia. Nie wzruszają mnie wasze bezpodstawne argumenty wyciągnięte prosto z dupy. Moim celem jest ochrona Eleny. Ale widocznie również tego jeszcze nie załapałaś. Cóż... idiots everywhere.
|
Doctor - 2013-07-31 18:34:17 |
Jam jest Doctor, ostatni Władca Czasu pochodzący z Gallifrey. Mam dwa serduszka i własną TARDIS. Może i unicestwiam niektórych obcych ale to żaden dowód na to, że zabiłem naszego reżysera. :> Jeśli jesteś niewinny - mam nadzieję, że to pokażesz i razem, jako zwykli szarzy miastowi rozwiążemy tę zagadkę. :>
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 18:42:31 |
Monomiś uderzył w Antosię, a reszta po prostu idzie z prądem. Trochę to podejrzane, mimo, że Antosia jest niezwykle denerwującym bachorem i byłabym szczęśliwa, gdyby nie utrudniała nam gry swoim dziwnym zachowaniem. Ale nie musi to świadczyć, że jest w mafii, może jest po prostu głupia?
Jeżeli śmierć Antosi nie będzie daremna, to znaczy, że mogę spojrzeć na Monomisia pod innym kątem, bo on i Dexter wydają się na razie graczami, którzy mogą dużo tutaj wnieść. Bardzo mi ciężko jednak uwierzyć w Waszą niewinność. Nie wierzę, że po raz kolejny mafia byłaby po prostu niezorganizowana, może to jakiś większy plan?
Dexter i Doctor ciągną swoją kłótnię i ciągną, jednak żaden z nich nie przekonuje zupełnie miastowych do swoich racji. Serio, to wasze ględzenie jest jakieś takie na pokaz...
Oh, dear citizens, stop rolling with the punches!
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 18:52:00 |
Monomisiu... wierzę Ci. Może to szaleństwo, ale wierzę. I tak, myślę, że najpierw trzeba rozwiązać sprawę Antosi. Jeśli okaże się mafią, znaczy że jesteśmy na dobrym tropie. Jeśli nie? No cóż... Uznam, że wypadłem z obiegu jeśli chodzi o te sprawy.
Sprawa Damona i Karola to inny wątek. Powiem szczerze, że Damon budzi we mnie o wiele większe zaufanie niż Karol, ale no cóż... czas pokaże. Krok za krokiem dojdziemy do prawdy.
Blair... Ja kłócę się z Doktorem, gdyż był pierwszym który rzucił we mnie kamieniem. Nie umiem mu chyba wybaczyć tego oskarżenie. Jestem niepewny jeśli chodzi o jego osobę. Zobaczymy. Chciałbym szczerze, aby po wyeliminowaniu Antośki detektyw sprawdził właśnie Ciebie Doktorze.
|
Halinka Kiepska - 2013-07-31 18:56:04 |
W sumie każdy może być mafią, a wszyscy oskarżają Antosię za to, że jest bezbronną,małą dziewczynką co mogłoby być doskonałym kamuflażem.
|
Monomiś - 2013-07-31 19:00:02 |
Blair, ja się nie dam wodzić tu mafii za nos, niestety. Antośka nie wpadła, bo jest głupim dzieckiem. Gorzej niż ona zachowuje się Damon, który swoimi postami wnosi tyle, co ja do marketu, czyli... pusty koszyk. Osoby z dodatkowymi rolami proszę o przemyślenie, kogo będą sprawdzać/modlić się/wskrzeszać.
I ośmielę się zagrozić mafii. Myślę, że mam już troje z Was. Sami widzicie, jak bez problemów poszło mi z Antośką. ;) Mój testament będzie obfity, zapewniam.
|
Doctor - 2013-07-31 19:01:00 |
Dexterze, jeśli znasz detektywa, zostaw mu namiary na mnie, niech mnie sprawdza śmiało. Nie mam nic do ukrycia. No, może soniczny śrubokręt... Jednak będzie to stracona rundka dla detektywa. Ale jak już powiedziałem - jestem czysty jak serce mojej TARDIS.
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 19:03:51 |
Antośka sama rzuciła się na głęboką wodę, a teraz próbuje wzbudzić emocję w nas, że ona jest bezbronna i ma jedną nerkę, powiedz złotko kogo to interesuje?
|
Damon Salvatore - 2013-07-31 19:04:55 |
Monomiś napisał:Gorzej niż ona zachowuje się Damon, który swoimi postami wnosi tyle, co ja do marketu, czyli... pusty koszyk.
Masz z tym jakiś problem?
|
Monomiś - 2013-07-31 19:05:15 |
Ezra, Ciebie, bo poświęciłeś temu post.
Tak, Damon, mam z Tobą problem. Możesz mnie zabić. :> PUPUPUPUPUPU
|
Hanka Mostowiak - 2013-07-31 19:13:42 |
Jesteście źli! Zamiast się oskarżać nawzajem, każdy na każdego, to powinniśmy się wspierać i nie bać się, że wpadniemy w kartony, czy coś. Bracia, siostry. Kochajmy się!
|
Doctor - 2013-07-31 19:14:54 |
Hanka - wróć do milczenia.
|
Monomiś - 2013-07-31 19:15:00 |
Następna oparzona... *upada na podłogę na szczęście ktoś mu w porę podsunął poduszkę pod tyłek*
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 19:18:38 |
Hanno,Twój post nic nie wnosi, może masz jakieś teorię? Jeśli tak to się z nami podziel a jeśli nie to nie pisz zbyt wielu głupot bo to nam nie pomoże.
|
Hanka Mostowiak - 2013-07-31 19:20:44 |
Wszyscy wiemy jak powinno być, że powinniśmy trzymać się razem, a wy co? Tylko chcecie wprowadzić zamieszanie, łobuzy.
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 19:36:15 |
Jak na razie NIC konkretnego nie wyszło z Twoich ust Ezra i paru innych osób, które najwyraźniej wolą siedzieć i tylko słuchać wypowiedzi innych.
Gdzie są ci, którzy śpią i nic nie robią w sprawie tego morderstwa? Nie odzywacie się dlaczego tak dokładnie?
Nie macie własnej opinii i czekacie aż reszta zadecyduje za was, a wy pójdziecie za tłumem? Jesteście mafią i myślicie, że w ten sposób ochronicie życie? A może po prostu cała sprawa Was nie interesuje?
Chłodne analizy Blair rozumiem. Ale reszta? Ezra... Hanka... pojawiliście się w środku burzy i nie wnosicie nic do całej sytuacji oprócz zamieszania. Jesteście anonimowi. Oczywiście, można dywagować że wszyscy tutaj jesteśmy anonimowi, ale o większości można już coś więcej powiedzieć.
A wy? Jeśli celujecie w pociągającą tajemniczość tabularazy to niestety powiem, że Wam nie wychodzi... jesteście mętni i nudni. Zmieńcie to.
A gdzie Pam i Marian! Nie odezwali się ani razu... unikacie problemu do ostatniej chwili, aby przemknąć w sprawie niezauważeni? Chcecie uniknąć radaru mafii i równocześnie nie wystawić się na krytykę miasta?
A nasi cudowni chłopcy z Teorii - jaka jest wasza teoria w tej sprawie!
Denerwuje mnie fakt, że tyle osób zachowuje się jakby wcale nie chciała złapać mordercy. Jest Was akurat czworo! Uważajcie, bo może ktoś zacznie podejrzewać Was!
|
Halinka Kiepska - 2013-07-31 19:43:59 |
Trwa śledctwo...Wchodzi Hanka Mostowiak i swoimi tekstami o "zjednoczeniu" może próbuje coś ukryć?Tak, to prawda, że powinniśmy się wspierać, ale bez przesady...Wydaje mi się to podejrzane...Będe starała się poświęcać Ci Haniu szczególną uwagę, bo coś mi tu śmierdzi i nie mówie o kartonach.
|
Rajesh Koothrappali - 2013-07-31 19:53:08 |
Moja teoria w tej sprawie jest na razie w fazie pierwszej czyli analizy. Wywnioskowałem we wstępnym przyjrzeniu się sprawie że najbardziej podejrzanymi osobami są Damon, Doctor, Antosia oraz Roman. Nie mam co do tych osób jeszcze wnikliwych wniosków, będę się im uważniej przyglądał i może któreś z nich wpadnie. Nie mam pojęcia jaką taktykę tym razem obrała mafia, zobaczymy co wydarzy się w jutrzejszym mordzie, kogo zabiją wtedy będzie można wysnuć jakieś wnioski odnośnie ich planu oraz mam nadzieję łatwiejsze i szybsze wytropienie ich. Liczę również na to że w jutrzejszy głosowaniu nie odpadnie nikt z nas czyli miastowych tylko trafimy w członka mafii.
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 19:56:02 |
Wrrr... Morgan, ukradłeś mi posta. To ja chciałam ich ochrzanić, że kotły przygarniają garnkom!
Ja tutaj czekam na wnikliwą analizę Hoffmana, bo przypomniało mi się, że on nas wszystkich obserwuje i analizuje. Bardzo ciekawa jestem co ma do powiedzenia w takim wypadku. Mam nadzieję, że to będzie coś więcej niż dwa zdania.
Hanka:
Hanka Mostowiak napisał:Jesteście źli! Zamiast się oskarżać nawzajem, każdy na każdego, to powinniśmy się wspierać i nie bać się, że wpadniemy w kartony, czy coś. Bracia, siostry. Kochajmy się!
Moja reakcja:

Tak... Tak będzie lepiej.
O, Rajesh się odezwał.
|
Monomiś - 2013-07-31 19:56:08 |
Co nie, Rajesh? My, miastowi, powinniśmy się wspierać. :>
panienko od gifa (nie pamiętam, jak się nazywasz...), powiesz nam coś jeszcze ciekawego?
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 20:15:53 |
Nie mam żadnych nowych wniosków, szczerze mówiąc. Osoby, które tak wstrzelają się z postami bez sensu wyglądają po prostu na nowicjuszy. Hanka jest mega-dziwna, jakby zupełnie nie wiedziała o co chodzi w tej grze. Jak wszyscy wiemy, to tylko jej zdolności aktorskie, bo wszystko, czego musiała się dowiedzieć, przeczytała w poprzedniej edycji.
Niektórzy (Halinka!) formułują swoje wypowiedzi w taki sposób, że nie mogę ich zrozumieć. Proszę Cię jedynie o bardziej staranne dobieranie słów.
Monomisiu, Ty bardzo agresywnie rzucasz się na każdego ze swoimi pazurkami. Większość obecnych wie kim jesteś oraz, że umiesz grać, więc bardzo zastanawia mnie Twoja osoba. Albo faktycznie nie masz nic do stracenia, albo jesteś mafią. Jesteś bardzo czarno-biały. Aha i nazywam się BLAIR. B-L-A-I-R. Pięć liter. Taki spec i znawca jak Ty nie powinien mieć problemu z zapamiętaniem tego.
Jak będę miała coś jeszcze ciekawszego to oczywiście, że powiem. Wszakże KTOŚ musi logicznie myśleć. Mam nadzieję, że uruchomicie swoje mózgownice.
- B.
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 20:21:34 |
Blair odważne słowa co do Monomisia, nie sądzę, żeby był w mafii, jest na prawdę przekonujący jak dla mnie. Antosia jest według wielu główną podejrzaną, obyśmy mieli rację, bo tak to jutro możemy stracić 2 swoich, a mafia się umocni, a nasza pomyłka doda jej sił. Tak jak pisałem już wcześniej coś mi nie pacuje w Doctorze... Mam nadzieję, że albo wpadnę na jakiś trop, albo okaże się, że jestem tylko przewrażliwiony.
|
Doctor - 2013-07-31 20:23:51 |
Fitz idź na randkę z uczennicą, to lepiej Ci wychodzi niż analizowanie. :>
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 20:25:28 |
Wolę randkować niż mordować Doctorku
|
Doctor - 2013-07-31 20:28:47 |
Takie ostre słowa w moją stronę? :> Nie przypominam sobie, żebym kogoś ostatnio zamordował. :D
|
Ezra Fitz - 2013-07-31 20:30:37 |
Reżyser sam nie umarł, ale z Twoją pomocą? Kto wie.
|
Monomiś - 2013-07-31 20:36:20 |
Blair. :> No ba, ale ja ostatni raz w mafię grałem hoho, a Wy wczoraj. :> Rzucam się z pazurkami, bo czuję, że mogę sobie na to pozwolić. Nigdy w tej grze nie ma się czegoś do stracenia, bo nie niosę wiedzy tajemnej, której nie mógłbym napisać choćby w testamencie. Nigdy nie zamierzałem wisieć w grze nickiem i przepraszać za jakiekolwiek oskarżenia. Nie wiecie, czy umiem grać w mafię. Wiecie, że grałem wcześniej. Mogłem trafić po prostu na dobrych miastowych, którzy pociągnęli mnie do zwycięstwa. I tak kilka razy było, a więc sama sobie dorabiasz legendę do mojej osoby w grze, a nie powinnaś, bo wcale nie wyróżniam się grą szczególnie. Jestem jak Damon, tylko nie boję się liter i więcej czasu tu spędzam. I jak widać skutecznie, bo Antośka nie jest wymysłem mojej wyobraźni. Sama się przekonasz, jeśli uda się wyeliminować to dzieciątko. Twoja ironia ze specem również jest niesamowicie wyważona. :>
Ale widzisz, powiedziałaś coś ciekawego, choćby na mój temat. Gdybym Cię nie zapytał, to byś nie powiedziała! :> A może to Ty jesteś mafią, hm? Hanka to nowicjusz, widać po niej. A sprawa Antośki Cię nie dotyczy? Nie wypowiesz się konkretnej? Napisałaś: "Monomiś uderzył w Antosię, a reszta po prostu idzie z prądem. Trochę to podejrzane, mimo, że Antosia jest niezwykle denerwującym bachorem i byłabym szczęśliwa, gdyby nie utrudniała nam gry swoim dziwnym zachowaniem. Ale nie musi to świadczyć, że jest w mafii, może jest po prostu głupia?" Hm, super. Jeśli Antosia to mafia i odpadnie w mordzie miasta, to wyrastasz na fajny mafiotyp. Dlaczego... bo jej nie bronisz wprost, bo sugerujesz, że to dzieciak i nikt ważny, że to... amator. Ale zaraz, kochana, role w mafii się losuje, a więc komplet mafii to mogą być osoby o braku totalnym pojęcia, o co chodzi w grze. Dlaczego nie? A czy Antosia utrudnia nam grę... Ona po prostu nic do niej nie wnosi poza oskarżeniem Dextera i historią swojej nerki. A Ty jej tak delikatnie bronisz w sposób: tak, no to Antosia, ecce homo, super, ale spójrz na XY - on robi gorsze rzeczy.
|
Doctor - 2013-07-31 20:37:34 |
Wie ten kto to zrobił, bo mnie tam nie spotkał :>
|
Blair Waldorf - 2013-07-31 21:01:24 |
Monomisu, tylko, że z tym specem to nie była wcale ironia. A imienia się nauczyłeś!
Monomiś napisał:Hm, super. Jeśli Antosia to mafia i odpadnie w mordzie miasta, to wyrastasz na fajny mafiotyp. Dlaczego... bo jej nie bronisz wprost, bo sugerujesz, że to dzieciak i nikt ważny, że to... amator. Ale zaraz, kochana, role w mafii się losuje, a więc komplet mafii to mogą być osoby o braku totalnym pojęcia, o co chodzi w grze. Dlaczego nie?
Bo w moim założeniu mafia jako tako współpracuje. I myślę, że nie wypuścili by kogoś po prostu ,,rób co chcesz, gadaj sobie o nerkach”. Wydaje mi się, że tym razem mają jakąś strategię. Dlaczego mi się tak wydaje? Ponieważ wierzę, że osoby grające umieją sprawnie czytać, przeczytali dokładnie nasze komentarze do zeszłej edycji (na czacie) a także sam przebieg rozgrywki. Aha! I nie bronię Antosi wprost, bo wcale jej nie bronię. Musi polecieć. Uważam, że jej eliminacja będzie kluczowa do sprawdzenia Twojej tożsamości, co już mówiłam wcześniej, chociaż wcale nie myślę, że może być mafią. Jest ona dla mnie taką zagadką, której rozwiązanie zbliży nas do wyłapania wszystkich czarnych charakterów.
Jeżeli śmierć Antosi nie będzie daremna, to znaczy, że mogę spojrzeć na Monomisia pod innym kątem, bo on i Dexter wydają się na razie graczami, którzy mogą dużo tutaj wnieść.
Jak widzisz, mówiłam o tym już wcześniej. Wydaje mi się, że zakładasz, że wszyscy Ci już wierzą i być może zdziwiło Cię to, że wyglądasz dla mnie na podejrzanego. Ale ja wolę najpierw wyrobić sobie opinię o tych, którzy wnoszą coś do gry, ponieważ ważne jest, żeby mieć takiego ,,towarzysza niedoli”. Wiadomo, że do końca nigdy Wam nie zaufam, ale muszę wiedzieć, czy osoby dzielące się spostrzeżeniami na forum publicznym, są po naszej stronie. Bo przecież możesz nam podrzucać złe tropy, prawda?
A tak odbiegając od Monomisia (oczywiście na szpilkach Manolo Blahnika):
Ezra Fitz napisał:Wolę randkować niż mordować Doctorku
Taka mała aluzja, a doktor wziął ją bardzo osobiście i znowu wywiązała się bez-sensu rozmowa, nie prowadząca do niczego. I po raz kolejny doktor kogoś oskarża, nie oskarża, broni się, atakuje, generalnie wpycha się pod reflektory.
|
Monomiś - 2013-07-31 21:09:00 |
Blair, problem jest taki, że mafia nie wyłoży się pisząc: ANTOŚKA NIEWINNA, MONOMIŚ TO SZMATA. Wszyscy będą tutaj ją atakować, tak myślę. Nikt się nie odsunie, pewnie nawet zagłosują za jej wydaleniem. A więc teoretycznie jesteśmy w kropce, rzucą więc kamieniami większymi niż te najmniejsze, bo te najmniejsze wzbudzą najwięcej podejrzeń.
Doctor bardzo chce odpaść chyba, ale nie sądzę, by był winny. *podnosi transparent z napisem: GŁOSUJ NA ANTOŚKĘ*
|
Dexter Morgan - 2013-07-31 21:23:27 |
Też uważam, że wykluczenie Antośki ma ogromne znaczenie. Szczerze wierzę teraz, że jest Mafią i nie wydaje mi się bym się mylił. Chyba, że detektyw wśród nas wie o czym, czego ja nie wiem. A w tym wypadku z chęcią zapraszam, niech mi o tym powie.
Chwilowo przyznam, że wierzę jedynie dwóm osobom - Monomisiowi i Blair. Są jedynymi osobami w tej rozgrywce, które wyrażają jakieś opinie... cała reszta jest nieokreśloną masą. Może do tego dążycie, a może nie wiecie co robić dalej.
Osobiście uważam, że najwyższy czas aby każdy poważnie pokazał swoją pozycję w całej tej sprawie, gdyż zaczyna się to wszystko robić nużące. Albo zaczniemy robić coś konkretnego w stronę znalezienia morderców, albo pozostawię Was waszym zabawom, a sam wrócę do tego co robię najlepiej. Łapania szumowin, które są tego warte.
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-07-31 21:25:33 |
Ja pierdolę. Pozwólmy wszystkim sadzącym farmazony korzystać z nadanego im przez konstytucję prawa do bycia kompletnymi idiotami. Mamy tu, kurwa, do czynienia z jebanymi mordercami. Nikt jeszcze nie zrobił nic podejrzanego, a my od kilku godzin równie dobrze moglibyśmy się kłócić o to, czy reżyser dobrze dobiera kolor jebanej bielizny do wilgotności powietrza. Żaden człowiek nie może ot tak wyjść sobie na ulicę i zabić niewinnego człowieka. *Podciągnęła niechlujnie pończochy* Żaden nawet wampir nie ma takiego prawa. Skoro ja jestem w stanie pohamować swoje pokusy, a Wy pewnie nie potrafilibyście nie rzucić się na pierdolonego schabowego, to oczekuję, kurwa, że i ludzie nie będą się wzajemnie mordować.
Czas na konkrety. Nie jestem może odpowiednią osobą do oceny tego, że ktoś milczy, ale do tej pory, oprócz właściwie bezpodstawnych oskarżeń nie podoba mi się na pewno siedzenie w cieniu Hanki Mostowiak. Zabito człowieka? Okej, pierdolnę mini-moralniaka, żebyśmy trzymali się razem. Antosia z kolei kręci jak karuzela, wnosi do dochodzenia tyle, co nic i jeszcze się cieszy, że pomaga. Zaniepokoiła mnie też trochę zbyt otwarta groźba Damona wobec Karola. Dlaczego mógłbyś chcieć, żebyśmy myśleli, że jesteś w tej pierdolonej mafii? Może to próba przysłonienia jakiejś większej wpadki któregoś z kolegów z mafii? Nie wiem co o tym wszystkim, kurwa, myśleć.
|
Monomiś - 2013-07-31 21:27:17 |
O, widzisz, Blair, właśnie o tym mówiłem. :>
|
Sheldon Cooper - 2013-07-31 21:33:47 |
Em... Karolu... muszę przyznać, że jak dla mnie zachowujesz się co najmniej podejrzanie.. przede wszystkim kilka twoim pierwszych postów śmierdzi mi i to dość solidnie.. pytasz, czy ktoś może ci dać gwarancję, że dożyjesz jutra... zupełnie, jakbyś był mafią i zastanawiał się, czy miasto na Ciebie nie zagłosuje... potem sugerujesz, że Damon popełnił tę zbrodnię... Jeśli miałabym kogoś obstawić, to Ciebie... Antosia też wydaje mi się podejrzana, przychodzi tu, lamentuje, potem wysuwa kulawe argumenty na swoją obronę, ale to już zdążyliście zauważyć... Naprawdę, podejrzane to wszystko
|
Doctor - 2013-07-31 22:33:01 |
Blair, jesteś dobrą wróżką czy złą wiedźmą? Bo mam wrażenie, że Twój magiczny pyłek jest już na wyczerpaniu. Jak już mówiłem, ufać mi nie musicie, sprawdźcie mnie, zabijcie - sami się przekonacie. Straci na tym miasto, mafia się będzie cieszyć.. No może ja też stracę jedno wcielenie, ale co to dla mnie, mam ich w końcu 12.
Co do Dextera - chłopie, plusik dla Ciebie ode mnie prosto z mojego prawego serduszka. Mam powody sądzić, żeś mafią nie jest. Musiałbyś być bardzo głupią mafią wdając się w tak głęboki spór ze mną. Z mojej listy schodzisz póki co.
Antosia zamilkła, Pam coś tam sadzi pod noskiem ale słabo słychać, dochodzą tylko jakieś niecenzuralne słowa.
No i kochani - nie gorączkujcie się tak moją osobą! Zaczynam się rumienić a ludziom w moim wieku nie wypada.
|
Karol Krawczyk - 2013-08-01 00:35:31 |
Moja Droga, moje słowa są zrozumiałe w świetle faktu, że w tej okolicy śmierć czyha w najmniej oczekiwanej chwili, czego dowodem jest nasz reżyser! Nie wiadomo, czy obudzę się rano, czy nie będę następną ofiarą ("samego siebie"). Tylko winny się tłumaczy, dlatego siedzę i czytam część tych żałosnych plątanin, które podkreślają fakt, że niektórzy próbując ukryć swoją przynależność do mafii, coraz bardziej się pogrążają i szamotają w tym, co piszą. Skoro i tak jestem oskarżany, na niczym mi nie zależy. Możecie mnie zabijać, brać na litość - swoje w życiu już odpokutowałem i zarzutu w moją stronę nie potraktuję z wielką rozpaczą, choć przykry będzie fakt, że przez jedno wychylenie mogę zostać wykluczony. Może i lepiej, bo uniknę przyszłego chaosu na tym tle. Całość 'zagryzam' mocną dawką adrenaliny, która wisi w powietrzu z racji nawarstwiających się podejrzeń. Brak mi jednak materiału z ust kilku osób. Czyżby specjalnie przestały się wychylać z racji przynależności do mafii? Słaby ze mnie gracz, jam prosty człowiek.
|
Monomiś - 2013-08-01 06:06:24 |
*wbiega do sali obrad w szlafroku* Zostawić Was samych, a Wy już mi podajecie nowe mafiotypy!
*uśmiecha się do Pam i do Sheldona, szczególnie do tego drugiego* PUPUPUPUPUPU! Opowiedzcie, co macie na Karola i co macie na... swoją obronę! :>
Gdy wrócę z mojej misji, rozrysuję Wam część mojego szatańskiego planu. Idę poprowadzić obrady dzieciom w mojej akademii. Może trafią równie dobrze jak ja! *przytula Antosię na do widzenia*
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 06:42:32 |
Dla mnie najbardziej podejrzaną tutaj osobą jesteś Ty, Monomisiu. Od samego początku starasz się nam udowodnić, że jesteś tutaj najbardziej godną zaufania osobą (albo czymkolwiek jesteś, whatever). Tymczasem przyczepiłeś się do Antosi, ponieważ widzisz, że ta mała gówniara nie jest w stanie się obronić przed wszystkimi zarzutami, którymi ją obarczamy. Może oboje jesteście w mafii? I sądzisz, że w momencie kiedy wskażesz nam jedną mafię, zyskasz u nas zaufanie do końca rozgrywki, co pozwoli Ci wygrać? Żałosna zagrywka z twojej strony.
|
Dexter Morgan - 2013-08-01 07:39:32 |
Dlatego ja osobiście uważam, że rozwiązanie problemu Antosi jest właśnie kluczowe. Już teraz widzę pewną zależność i chętnie ją zweryfikuję *uśmiecha się szeroko*. Mam jednak wrażenie, że stanęliśmy w kropce. Większość ludzi nie ma swojego zdania. A reszta z wielkim owijaniem bawełny oskarża Antosię lub Monomisia.
Gdzie detektyw gdy jest potrzebny, hm..? W każdym razie wydarzenia dzisiejszego wieczora wiele wyjaśnią... czekam niecierpliwie.
|
Sheldon Cooper - 2013-08-01 09:24:32 |
Monomisiu, co mam na Karola? Hm, zacznijmy od tego, że nie twierdzę na pewno że jest mafią, bo tu nikt nikogo nie jest pewny na 100%, ale on zachowuje się podejrzanie, cały czas się zasłania jaki to biedny motorniczy z niego, gruby, ciapowaty... A może to tylko pozory są, skąd mamy wiedzieć? Poza tym, sam podejrzewałeś go po jego pierwszych postach, o czym sobie przypomniałem już po napisaniu postu, w którym wskazuję, że Karol jest jakiś dziwny. Ja po prostu obserwując go dalej, nie przestaję odnosić wrażenia, że zachowuje się podejrzanie, na razie tylko tyle mogę o nim powiedzieć. A co mam na swoją obronę? Jestem na tyle genialny, że naprawdę nie mam interesu w tym, by kogoś zabijać. Nie muszę uciekać się do przemocy. Nawet nie chciałbym uciekać się do przemocy.
|
Monomiś - 2013-08-01 10:01:08 |
Damon myśli, uwaga. I już kontruję. Wcale nie czuję się tu osobą godną zaufania, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie bawię się w durnowate pościki w stylu: "Zabiję Cię wieczorem, jestem głodny", super, Edwardzie. Jestem pod wrażeniem Twojej dedukcji. Tak, jeśli Antośka jest w mafii, to wcale nie dowodzi to mojej niewinności. Problem w tym, że jestem w stanie wskazać kolejne mafie, tak myślę, bo jest dokładnie tak, jak podejrzewałem. Ty, Damonie, nie ruszyłeś się w sprawie Antośki, dopóki ja tego nie napisałem. Jak chcesz grać sam - proszę bardzo, głosuj wedle swojego widzimisię (WIDZI-MISIE!), ale potem się nie zdziw. Możesz mnie wyeliminować, namów wszystkich miastowych do głosowania na mnie i oby werdykt nie sprawił, że zaczniesz błyszczeć jak Twój kuzyn ze "Zmierzchu". Twojego zaufania nie potrzebuję, bo i tak go nie dostanę. Nie pomagasz oskarżeniem mnie na tym poziomie. Takie kamyki przelatują 2 metry ode mnie. Na takie kamienie jestem stoneproof. :> Ach, kochany, a skąd wiesz, że Antośka JEST w mafii? :> Bo myślę, że przekonany o tym jestem tylko ja. :D
Sheldon, misiu, to super, że wskazujesz na mój pierwotny typ. Ja o Karolu w ogóle nie zapomniałem, ale - jak widzisz - mam ważniejsze sprawy tutaj.
|
-A - 2013-08-01 10:56:29 |
Upewnijcie się, że każdy z Was zna swoją rolę w mojej grze. Nie chce później po Was za dużo sprzątać. Kisses, A.
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 11:27:39 |
Mam nadzieję drogi Monoptysiu, że uda mi się namówić miasto, aby to Ciebie w kolejne rundzie wyeliminowało.
Odnośnie moich podejrzeń, Hoffer dziwnie próbuje odciąć się od jednonerkowego bachora. Czyżby na siłę próbuje udowodnić, że z dzieckiem-mafią nie ma nic wspólnego?
|
Monomiś - 2013-08-01 11:34:51 |
Poproś detektywa, niech mnie sprawdzi, oszczędzicie miastowego. :> Jak mnie zdradzicie, to zawiążę sojusz z mafią *rumieni się i puszcza oczko do Antosi* Jestem pewny, że Damon poprowadzi grę do zwycięstwa. Dzisiejsze typowanie mamy ustawione, a więc rozpocznij agitację, namów, niech na mnie głosują.
A mam wrażenie, że kłócisz się z przekory. Szkoda, bo gramy do jednej bramki. :)
|
Halinka Kiepska - 2013-08-01 11:47:26 |
A może by tak poprosić detektywa by sprawdził Damona?Talent do gróźb to mogę stwierdzić ( nie tylko ja), że posiada nigdy nie wiadomo co z takich słów wynika...Najpierw oskarżał Krawczyka, a teraz monomisia?Podczepia się pod innych podejrzenia i rzuca bezpodstawne oskarżenia, a to nie bywa normalne zachowanie...
Jednakże Karol Krawczyk także nie wydaje mi się taki "czysty" na miejscu zbrodni pozostawione zostały ślady, a jak wszyscy wiemy Karol nie jest wspaniałym sportowcem.Sam się tłumaczył, że jest gruby i że to nie mógłby być to on przez swoją masę.
Gdy określimy sylwetkę mordercy to możemy być pewni...
|
Ezra Fitz - 2013-08-01 11:59:32 |
Damon sam kopiesz pod sobą dołek w tym momencie, oskarżając wszystkich po kolei nic nie zdziałasz a zwracasz na siebie uwagę po to abyśmy Cię baczniej obserwowali. Może robisz to po to aby nie być zwykłym miastowym tylko aby stać się kontrowersyjny i dowodzić decyzjami miasta, albo jesteś zwykłą tchórzliwą mafią która czyha na błąd rywali/miastowych...
|
Monomiś - 2013-08-01 12:14:15 |
No co wy? Damon mafią? Jeśli jest mafią, to też możecie mnie zabić. xd Ja uważam, że on po prostu bardzo chce trafić mafię. Szkoda, że w tak beznadziejny sposób, bo niestety tutaj trzeba grać zespołowo. Tak jak mafia gra z nami obecnie. :)
|
Blair Waldorf - 2013-08-01 12:50:25 |
Tak, widzę, Monomisiu. Swoją drogą niezła wiązanka Pam, powodzenia w debiucie na salonach, z takim językiem na pewno zajdziesz daleko w życiu. Nie będę się także tłumaczyła z mojego rozumowania wobec Antosi, bo po co mam się powtarzać? Skoro mafia rzuca ,,większymi” kamieniami, znów rzucasz podejrzenia na siebie.
Jak miło, że się odezwałeś doktorku. A gdzie oskarżenia w moją stronę? Powinieneś teraz mnie próbować wmieszać w jakąś zbrodnię? Wcześniej byłeś tak bardzo pewny, że Dexter jest w mafii. Jestem bardzo ciekawa co zmieniło Twoje zdania. Ku przypomnieniu, Twoja wcześniejsza wypowiedź:
Doctor napisał:Jestem czysty jak łza, po co mam się tłumaczyć mafii? :> Przecież chyba wiesz z kim współpracujesz.
Skoro nie masz nic do ukrycia, proszę bardzo, tłumacz się. Podobno masz powody sądzić, że mafią nie jest. A co do mojego magicznego pyłku – to puder Chanel. I mam go pod dostatkiem.
Nie nadrabiałam tych waszych ostatnich wypocin, ale już któryś raz rzuca mi się w oczy wypowiedzi typu ,,poprośmy detektywa”, ,,niech detektyw mnie sprawdzi”. Aha. I co zrobi? Napisze na forum ,,jestem detektywem, sprawdziłem X i nie jest/jest w mafii”. To za duże ryzyko, wiadomo, że mafia od razu by go kropnęła, a to nie jest postać, na której stratę możemy sobie pozwolić. A także mógłby się ktoś pod niego podszyć. Więc przestańcie liczyć na detektywa i spróbujcie sami pomyśleć.
-B.
|
Doctor - 2013-08-01 13:13:49 |
Droga Blair z czego mam się tłumaczyć? :D nie rozumiem. a zdanie mogę zmienić, prawda? :> jak już napisałem, gdyby Dexter był mafią to by tyle i tak otwarcie się nie wypowiadał. A zaczepki zaczepkami droga Blair, chyba nie muszę każdemu wierzyć na słowo jeśli powie, że mafią nie jest i mam prawo go sprawdzić.
|
Monomiś - 2013-08-01 13:23:12 |
Panienko, przestań zmuszać nas do myślenia, bo póki co nie wpadłaś na żaden genialny pomysł. Daj wzór, przykład! Bo naprawdę na opak trochę pojmujesz. Skoro mówię: mafia rzuca większymi kamieniami, to znaczy, że takimi rzuca. A jeśli jestem w mafii i tak mówię, to znaczy, że wcale tak nie zrobię, bo liczę na to, że się na to nabierzesz. Ty pomyśl, nim uznasz, że jako mafia wpadłbym w sieci, które sam bym założył.
Detektyw może napisać na PW, to go chyba nie przerośnie.
|
Halinka Kiepska - 2013-08-01 13:32:22 |
Waldorf może też spróbuj pomyśleć? ;> Polecam!:3
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 13:46:07 |
Jesteście załośni, na serio.
Halinka Kiepska napisał:Waldorf może też spróbuj pomyśleć? ;> Polecam!:3
A co Ty takiego wniosłaś do dyskusji, że każesz komuś myśleć? Jesteś tak samo bezwartościowa jak gruby i ten drugi łysy.
Czy Antosia zdecyduje się jeszcze zabrać głos przed dzisiejszym głosowaniem? Bo nie wiem, czy mogę już wysłać swój głos czy może ten mały bachor zbierze się w sobie i napiszę coś mądrego co oddali od niego nasze podejrzenia? Wolałbym być w 100% pewny swojej decyzji... chociaż *oblizuje wargi*.
|
Monomiś - 2013-08-01 14:12:37 |
Damon, jak zagłosujesz na Antośkę, to będziesz zdechłą rybą, która płynie nurtem gry. Ty powinieneś zagłosować na kogoś nie mainstreamowego. Serio się bijesz o byle gówno i dodatkowo rzucasz inwektywy. Zamiast być kontrowersyjnym zacznij grać.
|
Blair Waldorf - 2013-08-01 14:21:48 |
Ehh, Halina. Co według Ciebie robię w postach numer: 19, 34, 41, 69, 85, 95, 114. Nawet jak piszę tylko, żeby Was trochę zjechać to STARAM SIĘ coś przeanalizować, napisać jakieś spostrzeżenia. Weź zimny prysznic i wtedy wróć, bo naprawdę nie mam ochoty wdawać się w dyskusje z ludźmi Twojego pokroju. Aha, jeszcze się uczesz. Detektyw może napisać na PW, ale chyba w waszych wyobrażeniach będzie pisał do każdego po kolei. Najbezpieczniej byłoby dla niego napisać do jednej osoby, którą sprawdzi.
Halinka Kiepska napisał:A może by tak poprosić detektywa by sprawdził Damona?Talent do gróźb to mogę stwierdzić ( nie tylko ja), że posiada nigdy nie wiadomo co z takich słów wynika...Najpierw oskarżał Krawczyka, a teraz monomisia?Podczepia się pod innych podejrzenia i rzuca bezpodstawne oskarżenia, a to nie bywa normalne zachowanie...
Ok, poprosisz detektywa. Sprawdzi Damona. Napisze do Damona (jeżeli jest niewinny) albo jako zwykły miastowy zacznie nas namawiać do głosowania na Salvatore (jeżeli jest mafią). I skąd będziemy mogli wiedzieć, że to dobry trop?
I teraz dzięki waszej niezwykłej wierze w detektywa w płaszczu Supermana, siedzę i tłumaczę Wam o co mi chodziło. Już podjęłam decyzję – głosuję na Antośkę. Trochę to rozjaśni w mojej pięknej główce.
|
Karol Krawczyk - 2013-08-01 15:40:29 |
Nie wiem, czy to kwestia złego przeczucia, ale Monomiś wydaje mi się czysty. Nie, nie jest moim wspólnikiem, jeśli o to chce ktoś zapytać. Niezwykle podenerwowany wydaje się Damon. Spokojna osoba nie sieje takiego zamętu... Czyżby coś ukrywał?
|
-A - 2013-08-01 17:50:45 |
Wygląda na to, że musiałam wziąć sprawy w swoje ręce. Lepiej upewnijcie się, czy nie macie ode mnie jakiejś wiadomości. Kisses, A
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-01 17:50:46 |
Mam dosyć pierdolenia o tym głupim dziecku. Wyeliminujmy ją, skoro jest to obecnie najsilniejszy trop. Podobnie jak kiedyś Syriusz, pierdoli bez sensu i bardziej przeszkadza, niż pomaga. A nuż okaże się być klonem wspomnianego psa.
|
Monomiś - 2013-08-01 17:53:22 |
Pam, opowiedz, dlaczego też typujesz Karola.
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-01 19:05:58 |
Jesteśmy teraz dziewczynami? Muszę Ci się ze wszystkiego zwierzać?
Inną sprawą jest fakt, że nie typowałam Karola. Nie rozpowiadaj pierdolonych plotek. Chyba, że jest Ci to na rękę? :)
|
Monomiś - 2013-08-01 19:08:18 |
Nie masz nic do Karola, nie jest podejrzany? :>
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-01 19:11:27 |
Poza wagą, niczym się nie wyróżnia. Podejrzewam go w takim samym stopniu jak każdego innego. Każdy jest pierdolonym podejrzanym. Wbrew pozorom, które stwarzasz, nawet Ty.
|
-A - 2013-08-01 19:15:16 |
MIASTO ZADECYDOWAŁO
Wzięliście sprawę w swoje ręce i postanowiliście wyeliminować Antosie(Na Wspólnej), która należała do... MAFII. Pamiętajcie jednak, że to nie koniec mojej gry.
Prezentacja głosów:
Antosia (Na Wspólnej) – Blair Waldorf, Dean Winchester, Doctor, Dexter Morgan, Halinka Kiepska, Karol Krawczyk, Monomiś, Pam Swynford de Beaufort, Rajesh Koothrappali, Roman Hoffer, Sheldon Cooper Damon Salavatore - Antosia Monomiś – Hanka Mostowiak, Roman Hoffer – Damon Salavtore,
OSTRZEŻENIA Ezra Fitz otrzymuje pierwsze upomnienie za brak głosu. Marian Paździoch zostaje usunięty z gry za brak postów i głosu.
Do godziny 22:00 czekam na typowanie mafii. Antoninie podlega napisanie jednego postu w formie testamentu. Może ona dalej rozmawiać z mafią, jednak jej głos nie jest decydujący.
|
Karol Krawczyk - 2013-08-01 19:18:11 |
Doskonała robota! Cieszy mnie, że szal zarzutów kierowany na mnie przesunęła się na stronę mafii! Kto będzie następny? Pam dobrze napisała - tu każdy jest podejrzany.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-08-01 19:18:25 |
Zabiły mnie Wasze uczucia odległe na sto róż :((((( Grałam głupio następnym razem się poprawie!
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 19:19:00 |
Mam nadzieję drogie panie, że założyłyście (albo w ogóle nie założyłyście) dobrą bieliznę. Może jakoś poświętujemy?
|
Monomiś - 2013-08-01 19:24:38 |
Damon, uważaj, bo znów nie trafisz. Tym razem w kobietę.
|
-A - 2013-08-01 19:26:03 |
 MAFIA WYBRAŁA SWOJĄ OFIARĘ.
Mafia postanowiła zabić.... Hankę Mostowiak!
Hance przysługuje jeden post (przed kolejnym mordem mafii) na napisanie testamentu.
Czekam na głosy do jutra, do 21:00. Detektyw może już sprawdzać następną osobę. Ksiądz modli się do 22!
You are mine now. Kisses, A.
|
Dexter Morgan - 2013-08-01 19:37:39 |
Tyle osób online, a nikt nie komentuje? To może znowu ja podłożę się pod koła tej zabójczej machiny?
Powiem szczerze, że wina Antoniny mnie nie dziwi. Pewien byłem tego, że jest jedną z nich. Pozostaje teraz znalezienie pozostałych trzech morderców.
Co innego jeśli chodzi o śmierć Hanki. W sumie była... nikim. Ciekawi mnie ich tok myślenia...
|
Blair Waldorf - 2013-08-01 19:41:23 |
Mi się wydaje, że w takim razie Ci mafiozi są dość aktywni. Po prostu nie chcieli wyeliminować kogoś, kto ich wywęszył na forum.
Antosia zagłosowała na Damona, a wcześniej utrzymywała, że to Dexter... Czyżby próbowała go wrobić?
|
Monomiś - 2013-08-01 19:49:54 |
(Uwaga na gify)

Wyeliminowaliśmy mafię, super, zostało nam ich tylko troje. Przejdę od razu do konkretniejszych uwag i analiz, kochani, popatrzcie, popatrzcie... *kładzie się na podłodze przed kartką papieru, kładzie obok dwa stempelki i czarny flamaster* *rysuje patyczaka* To jest Antosia... *przybija do niej pieczątkę z napisem: MAFIA* *rysuje grupę patyczaków i jednego ludka z kółek* To są głosujący na nią obywatele. *Przybija pieczątkę MIASTO i MAFIA* *rysuje grupę odludków, przybijając pieczątkę MIASTO* to są ludzie, którzy zagłosowali inaczej niż my. Zgodnie z moimi podejrzeniami mafia zagłosowała na Antosię, po prostu chronią własny tyłek za jej zwłokami. I tutaj przedstawię Wam moją teorię. Kto jest w tej grupie z mafii? Ten, który popłynął z głównym nurtem, ale jednocześnie zaasekurował się wskazaniami na później... To tak, jakby wiedział, że Antośka jest w mafii i po prostu wskazał ofiarę na drugi mord, ofiarę - ma się rozumieć, niewinną. Nikt z nas nie miał pewności, że Antośka jest w mafii, oni lekką ręką przyznali nam rację, zamykając się w najbanalniejszej i trochę agresywnej argumentacji...
*rysuje dwa ludki i przybija pieczątkę MAFIA* Oto oni, moi główni podejrzani, którzy napisali: "Nie jestem może odpowiednią osobą do oceny tego, że ktoś milczy, ale do tej pory, oprócz właściwie bezpodstawnych oskarżeń nie podoba mi się na pewno siedzenie w cieniu Hanki Mostowiak. Zabito człowieka? Okej, pierdolnę mini-moralniaka, żebyśmy trzymali się razem. Antosia z kolei kręci jak karuzela, wnosi do dochodzenia tyle, co nic i jeszcze się cieszy, że pomaga. Zaniepokoiła mnie też trochę zbyt otwarta groźba Damona wobec Karola. Dlaczego mógłbyś chcieć, żebyśmy myśleli, że jesteś w tej pierdolonej mafii? Może to próba przysłonienia jakiejś większej wpadki któregoś z kolegów z mafii? Nie wiem co o tym wszystkim, kurwa, myśleć." Co z tego wynika? Ano tyle co nic. Rzucę kilka typów i się zamknę. Odezwę się dopiero przed głosowaniem i się lekko wysypię. Nie miałaś pewnie czasu, co? Może, ja uważam, że panna Pam jest w mafii, a jeśli się mylę, to jak z Antośką - wnosisz niewiele, ale przyznaj, wyciągasz dużo. Wskazanie na Hankę miałoby Cię oczyścić, prawda, w sytuacji, gdy zginęła w mordzie mafii? Typ drugi napisał: "Em... Karolu... muszę przyznać, że jak dla mnie zachowujesz się co najmniej podejrzanie.. przede wszystkim kilka twoim pierwszych postów śmierdzi mi i to dość solidnie.. pytasz, czy ktoś może ci dać gwarancję, że dożyjesz jutra... zupełnie, jakbyś był mafią i zastanawiał się, czy miasto na Ciebie nie zagłosuje... potem sugerujesz, że Damon popełnił tę zbrodnię... Jeśli miałabym kogoś obstawić, to Ciebie... Antosia też wydaje mi się podejrzana, przychodzi tu, lamentuje, potem wysuwa kulawe argumenty na swoją obronę, ale to już zdążyliście zauważyć... Naprawdę, podejrzane to wszystko" Jesteś bratem, że używasz tej samej zagrywki, co ona? Antosia pojawia się w tle, choć o niej toczy się rozmowa. Nie mówię, że inni tego nie robili. Dla mnie oboje postanowiliście zastosować praktykę pijawek na tyłku - nie widać mnie, ale ile wypiję, to moje. Nie działa.
A teraz uwaga, mój mafia alert.

"Poza wagą, niczym się nie wyróżnia. Podejrzewam go w takim samym stopniu jak każdego innego. Każdy jest pierdolonym podejrzanym. Wbrew pozorom, które stwarzasz, nawet Ty."
Zobacz, ile osób "odczepiło się" ode mnie. I zobacz, że oni wszyscy są podejrzliwi w stosunku do Karola, bo typek gra podejrzanie i jak jest mafią to sam się wkopie... A Ty jedyna go nie zauważasz. Doskonałe, doskonałe, droga Pam Swynford de Beaufort.
A teraz mniejszy trop, warty uwagi: Damon, zagłosował na Hoffera. Owszem, wskazywał go, ale chyba Antośka była jego główną podejrzaną. W dodatku głos Antosi... Warte rozpatrzenia!
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 19:50:48 |
Postarałem się wszystko przeanalizować i chcę podzielić się z Wami swoimi dotychczasowymi spostrzeżeniami:
Antosia – Irytujące dziecko, na pierwszy rzut oka widać, ze nie potrafi dobrze grać (chyba, że ma taką dziwną „taktykę”). Zaufałem co do niej Monomisiowi i zagłosowałem na nią. Jeśli okaże się mafią – okej, punkt dla nas. Jeśli zaś miastowym – nie taka duża strata, gdyż praktycznie nic nie wnosiła do sprawy.
Karol Krawczyk - Od samego początku mąci i wkręca się w kłótnię z Damonem. Najpierw atakuje, a następnie się wycofuje. Zachowuje się dosyć podejrzanie i jako swój główny argument „dlaczego nie jest mafią” podaje otyłość , ale na razie zostawiam go w spokoju.
Blair Waldorf - Trochę przypomina Hermionę ze swoimi wnikliwymi analizami dotyczącymi każdej osoby. Może robi to po to, abyśmy jej zaufali? Choć w rzeczywistości niczego konkretnego na razie do sprawy nie wniosła. Podchodzi do wszystkiego bardzo sceptycznie i wręcz naskakuje na każdego po kolei - co w zaistniałej sytuacji nie jest niczym dziwnym. Jeśli chodzi o stosunek do Antosi po komentarzu Monomisia zaczęła zaprzeczać samej sobie. Jest możliwość, że jest w mafii, jednak przeczuwam, że po prostu chce nam pomóc.
Monomiś - Wnosi wiele do sprawy. Jest przydatny i na razie go nie podejrzewam, jednakże niepokoi mnie jego pewność siebie. Możliwe, że jest on w mafii razem z Antosią i umówili się, że Monomiś namówi nas do głosowania na nią zyskując nasze zaufanie. Jednak jest to na razie tylko teoria niepoparta żadnymi dowodami.
Damon Salvatore - Tylko się pojawił i od razu zaczął mieć coś do Karola. Za bardzo zależy mu, aby go nie podejrzewać, od razu się denerwuje i kontratakuje. Kiedy zrobiło się „niebezpiecznie” i zaczęliśmy coś do niego mieć, zaczął oskarżać wszystkich wokół czepiając się byle czego. Myślę, że może być on w mafii, ale zobaczymy co będzie dalej…
Dexter Morgan - Jego sprzeczka z Doctorem zwróciła na niego uwagę. Gdy wspomnieliście o tym, że przypominają Ritę i Syriusza, nagle cała ich kłótnia stała się cichsza, a po chwili całkiem wyparowała. Mimo wszystko nie wierzę, aby obaj byli w mafii. To byłoby zbyt proste. Zatem można wywnioskować, że albo jeden, albo drugi (ewentualnie żaden z nich) jest w mafii. Jednak mam przeczucie, że Dexter jest czysty.
Hanka Mostowiak - Wyskakuje z 2 wymaganymi, choć bezsensownymi tekstami, w których pisze abyśmy się wspierali i kochali. Może jeszcze mamy nawiązać sojusz z mafią? :) Jednak wydaje mi się, że jest ona po prostu początkująca, bo jej zagranie, gdyby była mafią, byłoby tandetne i zbyt proste.
Halinka Kiepska - Wydaje mi się, że nie do końca bierze udział w szukaniu mafii. Może jest typem cichej mafii, która nie chcąc stać się podejrzana podczepia się pod oskarżenia innych? Ponadto trochę za dużo wymaga od detektywa. „Detektywie sprawdź tego czy tego” - łatwo powiedzieć, a detektyw może mieć już obrany inny cel do sprawdzenia. Jeszcze jej się przyjrzę.
Doctor - Od razu gdy się pojawił „rzucił” się na Dextera. Co do jego kłótni z Dexterem, tak jak wyżej. Po raptownym przerwaniu kłótni z Dexterem od razu uczepił się Karola. Jego kolejną ofiarą kłótni jest Ezra. Na końcu przyczepił się Blair. Ciekawi mnie fakt, że wszystkie jogo kłótnie po chwili milkną. Najpierw atakuje, a potem się wycofuje. Przypomina mi on zagrania Syriusza. Możliwe, ze jest w mafii. Idziesz pod moją lupę Doktorze.
Rajesh Koothrappali - Nie rzuca się w oczy, na razie nic konkretnego nie powiedział. W tej chwili tylko tyle jestem w stanie o nim napisać.
Sheldon Cooper - Popiera argument innych, od siebie na razie niczego nie wniósł. Może być cichym typem mafii, jak Halinka.
Pam Swynford de Beaufort - Jak tylko przychodzi od razu zaczyna przeklinać co nie jest zbyt dobrze odbierane, przynajmniej przeze mnie. Nic konkretnego nie wnosi tylko się kłóci z Monomisiem nie podając żadnych sensownych argumentów.
Ezra Fitz, Dean Winchester - Na razie nic konkretnego nie mogę o nich napisać.
O sobie mogę jedynie powiedzieć, że nie jestem w mafii. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mi nie uwierzycie.
Cieszy mnie fakt, że udało nam się wyeliminować pierwszą mafię, oby tak dalej. :D
P.S: Pisałem to jak jeszcze nie było wyników, ale nie chce mi się usuwać opisu Hanki i Antosi.
Pozdrawiam, Roman H.
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 19:53:25 |
Antośka to było na serio głupie, rozwydrzone dziecko. W pewnym momencie zwróciła się z prośbą do łysego grubasa, aby ten potwierdził jej niewinność, a on sam odsunął się od niej oskarżając ją o bycie w mafii. Czyżby przez przypadek go wrobiła? Sądzę, że na jego osobie powinniśmy się teraz skupić.
Drogi Hofferze, jak tam z twoją dietą? :) Lubię jak moje przekąski zdrowo się odżywiają.
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 19:59:34 |
Czy uważasz, że "Wujciu Romciu, myślisz, że z jedną nerką tak bym się narażała? Wiesz, pewnie oglądałeś filmy z mafiozami. TE POŚCIGI TE EMOCJE " jest zwróceniem się z jakąkolwiek prośbą do mnie? Bo ja odebrałem to jako kolejne bezsensowne tłumaczenia. Jednakże Damonie jesteś na mojej liście podejrzanych, więc nie dziwią mnie Twoje pretensje co do mojej osoby. Może właśnie w ten sposób się bronisz aby nikt nie wziął Cię za mafię? :>
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 20:02:22 |
Widzę, że żyłka Ci skacze drogi Romku... uważaj, aby nie pękła, bo nie wiem czy zdołam się pohamować czując świeżą krew.
Oczywiście, moją taktyką tutaj jest zgrywanie mafiozy, abyście myśleli że nim nie jestem.
It doesn't matter.
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 20:03:56 |
Ależ jestem spokojny. Proszę bardzo, możesz mnie zabić :>
|
Monomiś - 2013-08-01 20:06:42 |
MAM POMYSŁ. ZAGŁOSUJMY JAK CHCE DAMON. Mówię serio. :>
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 20:10:20 |
Jeżeli się mylę, w co wątpię, ponieważ taka doskonałość wampirza jak ja na to nie pozwala, będziesz miał znakomity powód Monuś aby podejrzewać, że to ja jestem mafią?
Może tak jak pisałem wcześniej, to ty jesteś tutaj mafią? Myślisz, że tym, że wskazałeś nam Antosie jako mafię i zyskałeś zaufanie większości, pozwala Ci na rozdawanie kart?
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 20:10:33 |
Róbcie jak chcecie. Mój głos pójdzie na Doctora.
|
Doctor - 2013-08-01 20:11:24 |
AAAAA! Roman, dlaczego?: (
|
Ezra Fitz - 2013-08-01 20:11:29 |
Antosia sama postawiła na sobie krzyż, zaczęła zbyt odważnie a potem się nawet nie broniła to jaką skreśliło totalnie. Decyzja mafii co do Hanki hm.. to mnie zainteresowało, sądzę, że mafia postąpiła tak dlatego ,że teraz się z kimś pokłóciła i stawiała na niego a gdyby ta osoba zginęła to podejrzenia by padły na tego który się z tą osobą najbardziej kłócił. Nadal upieram się, że w mafii jest Doctor dopóki on sam lub ktoś go nie oczyści nie odstąpię go na krok. Kolejnym podejrzanym typem wobec mnie wydaje się Damon, czepi się Karola i Hoffera może robi to po to aby się zamaskować?, jeśli tak myśli to mu to nie wychodzi. Dodatkowo sądzę, że wczuł się za bardzo w postać którą gra. Tak czy siak to są moje typy.
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 20:11:43 |
Damonie, na razie nie mam zamiaru na Ciebie głosować - Doctor i Karol wydają mi się bardziej podejrzani od Ciebie, ale to może się zmienić.
|
Damon Salvatore - 2013-08-01 20:14:58 |
Szybko się rozmyślasz, czyżbyś próbował się mnie pozbyć w inny sposób? :) Czekam!
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 20:17:42 |
Rozmyślasz? Nigdy nie napisałem, ze na Ciebie zagłosuję. Jak już mówiłam - Doctor i Karol na tę chwilę bardziej mnie interesują od Ciebie.
|
Monomiś - 2013-08-01 20:24:16 |
Damonie, już zostawiam Ciebie! Napisałem swoje, zważcie na to. Chętnie zobaczę serio, jak Damon zamierza... rozdawać karty. Nie rozdaję tu kart, głośno typuję. Ty się próbujesz tu tylko wybić.
|
Doctor - 2013-08-01 20:33:41 |
*Biega w piżamie wokół wszystkich i mierzy do nich sonicznym śrubokrętem*
|
Blair Waldorf - 2013-08-01 20:54:22 |
Czyli Damon ma zostać przywódcą tłumu? Jako osoba, która ,,nic nie wnosi" muszę się z tym zgodzić, bo chyba lepiej się z czymś zgodzić niż nic nie wnosić. Kissy po same kule. :*
|
Rajesh Koothrappali - 2013-08-01 21:02:07 |
Brawo udało nam się trafić w mafię. Jednak po mordzie Hanki dalej nie mam pojęcia ani pomysłów jaki plan/taktykę może mieć mafia, nie można stwierdzić nic oprócz tego że zabili zwykłą osobę która niczego nie wnosiła. Może mafia boi się wytypować kogoś bardziej aktywnego hmm cóż zobaczymy jak sprawa potoczy się dalej. Dla mnie dalej podejrzany jest Doctor i Damon, Damon tak nagle zaatakował Romana jakby zaczął się czegoś obawiać, dziwna sprawa a co do samego Romana mam na razie mieszane uczucia. Odnośnie Monomisia, coś tam kombinuje i analizuje ostatnim razem udało mu się to bezbłędnie ciekawe czy i tak jest tym razem. Zobaczymy jak oskarżeni przez ciebie odniosą do twojej przedstawionej analizy.
|
Dexter Morgan - 2013-08-01 22:02:19 |
Pojechałem na akcję z moim oddziałem policji, wracam, a tu oskarżenia na lewo i prawo. Powiem szczerze, że wszystko to trochę rozregulowało mój kompas na morderców. Na chwilę obecną kręci się w kółko niczym karuzela...
Osobiście uważam, że Damon rzuca się na około bo chyba jest głodny. Nie wydaje się być jednak realnym zagrożeniem.
Roman sieje stanowczo za duże zamieszanie razem z panem wampirem i trochę nie bardzo wiem jak to odebrać.
Powiedzieć też muszę Monomisiu, że już sam nie wiem JAK grasz. Grasz w całkiem otwarte karty. Mówisz wprost i nie owijasz w bawełnę. Jesteś pewny siebie. Zdajesz się od początku znać mafię i mam wrażenie że to dla Ciebie zabawa w kotka i myszkę.
Twój poprzedni post (ten z gifami) trafił do mnie, powiem szczerze, że myślę podobnie... dlaczego jednak wdajesz się w sprzeczkę z Damonem i Romanem którzy zdają się dużo szczekać, ale nic poza tym? Tego ruchu nie rozumiem i powiem, żę wprowadziłeś mnie w zakłopotanie.
I wiem, że pewnie robię się nudny, ale... Doktorze? Co ty właściwie robisz, bo mam jedynie wrażenie że bardzo dobrze się bawisz.
|
Monomiś - 2013-08-01 22:08:50 |
Już Wam powiem, dlaczego tak gram. Bo Damon chce ustrzelić mafię. I na to liczę, ale jak łupniecie za jego przykazem niewinnego Hoffera, a nie winną Pam, to już nie moja brocha. :> Damon tego, co napisałem nawet pewnie nie przeczytał, dlatego ja tylko czekam na wypowiedzi moich podejrzanych. My już straciliśmy dwóch miastowych, liczcie się z tym.
Gram w otwarte karty, bo nie mam nic do stracenia, ot co. Mafia ma problem z uleganiem skrajnościom - albo wiele gada jak Syriusz albo milczy, jak moja nowa dwójeczka. A na czwartego przyjdzie czas.
Dobrze, że jestem niskiego wzrostu, to mogę wykonać wiadomą czynność Damonowi.
|
Doctor - 2013-08-01 22:34:07 |
Ja się tu bawię prawie tak dobrze jak na greckim weselu! *poprawił szlafmycę i zaczął badać brzuch Monomisia swoim śrubokrętem*
|
Roman Hoffer - 2013-08-01 22:55:44 |
Jedna rzecz wciąż nie daje mi spokoju. Chodzi mi o przesadną pewność siebie Monomisia. Jego wszystkie wypowiedzi brzmią tak, jakby wszystko dobrze wiedział i po prostu się nami bawił. Może rzeczywiście jest on w mafii i stara się zdobyć nasze zaufanie? Czyżby biało-czarny Monomiś był bardziej czarny niż biały?
|
Dexter Morgan - 2013-08-01 22:55:45 |
Mimo Twojego zachowania Doktorze, muszę powiedzieć, że nie wydajesz mi się już zagrożeniem. Kiedy tak o tym pomyślę, to dochodzę do wniosku, że my sprzeczaliśmy się bardzo podobnie jak teraz robią to Roman i Damon.
Mam wrażenie, że niepotrzebnie ulegamy emocjom. Damon i Roman sprzeczają się ze sobą, ale jak dla mnie oboje są niewinni. Powinniśmy spojrzeć na całą planszę.
Doktor, Monomiś, Roman, Damon, Blair i Ja.
Od czasu skazania Antosi to głównie te osobą biorą głos. Monomiś sam zwrócił uwagę na to, że dwie osoby przynależne do mafii to ciche nieobecne w dyskusji szare myszki. Jestem skłonny się zgodzić.
Mam jednak wrażenie, że te dwie szare myszki są za głupie, aby operować same. To pewne, że mózgiem ich operacji nie była Antosia. Choć dobrze będzie zająć się pionkami, nie można zapomniał, że za sznurki pociąga ktoś z góry. Ktoś z wyżej wymienionej szóstki. Bardzo jestem ciekaw tego, jak to wszystko się potoczy. Ktoś nimi steruje, jednak cała wymieniona wyżej szóstka wydaje się być opcją niemożliwą.
|
Ezra Fitz - 2013-08-01 22:58:42 |
Staram się pisać jak najwięcej, ale nie mam tropu, na razie mam tylko Doctora który mi nie pasuje, nie będę pisał na siłę nie mając 100% przekonania, ale niedługo zrobię analizę wszystkich, tylko musze się przyjrzeć niektórym baczniej...
|
Monomiś - 2013-08-02 07:35:14 |
Hofferze, nie jestem pewny siebie, ale po co pisać "to może Sheldon"? Antośka poleciała, bo byłem prawie pewny, a gówno prawda, bo na początku blefowałem, ale wczoraj od rana do głosowania zyskałem pewność. Pewność, że to ona, bo przestała się bronić, poddała się, bo wiedziała, że nie da się jej uratować. I tę samą pewność zyskali jej koledzy z mafii, oni też byli pewni, że nie da się jej uratować.
Nikt Wam nie każe podążać moją ścieżką. Proponowałem podążać tropem Damona, on na pewno się nie myli. xd
*przykrywa się kocem, chroniąc się przed Doctorem* Weźcie tego psychopatę!
|
Dexter Morgan - 2013-08-02 08:38:03 |
Cała sytuacja szaleńczo się gmatwa.
Owszem, przyznam że przynajmniej co jednej osoby zgadzam się z Monomisiem. Nasza praktycznie nieobecna Pam nie za bardzo przypadła mi do gustu. Może to przez jej podejście do sprawy. W każdym razie nie przepadam za nią i jakoś jej utrata mnie nie zaboli jeśli okaże się niewinna. Co do reszty nie ma zbytniego zdania... są zbyt... nijacy.
Wiem jednak, że ktoś na górze tym steruje i mam ogromną nadzieję, że nie jest to Monomiś, bo bardzo bym się tym zawiódł.
Nie wiem co jest bardziej podejrzane. Tak dosadne i pewne rzucanie oskarżeniami czy może ta pewność, żę jest ponad nami wszystkimi, jak byśmy byli dla niego otwartą książką. Coś mi tu śmierdzi.
Jeżeli jesteś w mafii... to jesteś świetnym strategiem. Jeśli twój typ okaże się w Mafii chyba będzie można Ci zaufać... ale z drugiej strony zwróci na Ciebie wtedy uwagę Mafia.
Jestem realnym zagrożeniem. Dla Mafii czy dla Miasta - jeszcze nie do końca podjąłem decyzję. Z kolei Blair i Doktor nie wydają mi się być na tyle mądrzy aby uknuć taki spisek.
Mam nadzieję, że dzisiaj wszystko się wyjaśni.
|
Monomiś - 2013-08-02 08:47:45 |
*popycha Damona w kierunku Pam* Przyjrzyj się jej, Ty rozemocjonowany wampirze.
|
Halinka Kiepska - 2013-08-02 09:36:29 |
Monomiś jest jakiś podejrzany...Z oskarżeniamy w Antosie trafił w sam środek, a może obrał sobie taką taktykę?Najpierw zdradzi jedną mafię żeby zdobyć nasze zaufanie?Jednak nie wiadomo, a gdy go zabjemy to będzie wielka strata...
|
Monomiś - 2013-08-02 09:57:23 |
Będziecie to powtarzać za każdym razem, jak wskażę mafię? Załóżmy, że trafię dwie kolejne i co? Znów będziecie mówić, że gram, bo chcę zdobyć Wasze zaufanie?
|
Damon Salvatore - 2013-08-02 10:18:50 |
Monomiś napisał:*popycha Damona w kierunku Pam* Przyjrzyj się jej, Ty rozemocjonowany wampirze.
Sugerujesz, że ta rozhisteryzowana blondi jest mafią?? Hmmm... możliwe. Czyżby wyznawała zasadę: Mniej się udzielam, mniej podejrzeń idzie w moją stronę? Wypowiedziała się tutaj cztery razy, w czym trzy razy prawiąc jakieś z dupy wzięte farmazony, ale...
Droga Pam,
Pam Swynford de Beaufort napisał:Mam dosyć pierdolenia o tym głupim dziecku. Wyeliminujmy ją, skoro jest to obecnie najsilniejszy trop. Podobnie jak kiedyś Syriusz, pierdoli bez sensu i bardziej przeszkadza, niż pomaga. A nuż okaże się być klonem wspomnianego psa.
A nuż okaże się, że ty jesteś klonem dawnej Rity?
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 11:04:24 |
Pam sprowdza teraz podejrzenia na siebie. Może rzeczywiście jest w mafii i warto ją wyeliminować? Jeszcze zastanowię się nad swoim głosem czekając na wypowiedź samej podejrzanej.
|
Monomiś - 2013-08-02 11:25:12 |
No super, Damon, będę Cię tak zaciągać pod każdego podejrzanego. Wtedy na coś się przydajesz. Hoffer, już mnie nie podejrzewasz, bo rzuciłem światło gdzie indziej? A może jesteś kolejną great-mafią?
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 11:29:32 |
Dalej Ci nie ufam, jednak nie mam żadnych dowodów, więc uważam, że narazie nie ma sensu ciągnąć podejrzeń na Twoją osobę.
|
Halinka Kiepska - 2013-08-02 12:51:54 |
Nie wiem czemu ale Roman wydaje mi się być czysty teraz baczniej będe obserwować Krawczyka.
|
Monomiś - 2013-08-02 14:14:11 |
Właśnie, gdzie Krawczyk?!
|
Karol Krawczyk - 2013-08-02 14:21:10 |
Zamilkłem, bo moje mieszanie do dyskusji już raz zostało odebrane jako próba zasugerowania, że jestem mafią. Mam żonę, pracę, mieszkanie. Nie będę się nikomu już narażał, niemniej pozostaję przy zdaniu, że to Damon jest podejrzany. Nie ufam nerwowym i ordynarnym ludziom. Czyżby swoją impertynencją chciał zdobyć dominację i odwieść nas od podejrzeń w jego kierunku?
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-02 14:28:04 |
Pierdole Was i Wasze z dupy wzięte oskarżenia. Głosujcie sobie na kogo chcecie, i tak Was wszystkich zerżne i zjem. Tak, tak, oczywiście, ze się wpierdalam. Jebane cipki.
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 16:14:09 |
Uuuu Pam wyciąga pazurki... Czyżby rzeczywiście była winna?
Chyba powinienem się jeszcze raz zastanowić nad tym, czy głosować na Doctora...
|
Damon Salvatore - 2013-08-02 16:32:30 |
Jej to chyba zwisa czy ją zabijemy czy nie. Więc co nam szkodzi sprawdzić, czy nie jest mafią? :)
|
Doctor - 2013-08-02 16:51:04 |
Roman, dobrze kminisz!! :D
|
Dexter Morgan - 2013-08-02 16:55:36 |
Doktorze... czy ty coś brałeś? Przeszedłeś regenerację kiedy nie patrzyłem?
Ja osobiście uważam, że Doktor jest jednak nieszkodliwy... szczególnie biorąc pod uwagę jego ostatnie zachowanie. Co innego można powiedzieć o kochanej Pam.
Ja głos oddałem. Niecierpliwie czekam na wynik, aby móc wykonać kolejny krok...
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 17:06:32 |
Damonie, chyba masz rację. Ne widać by jej zależało, a jeśli okaże się być miastowym to za wiele nie stracimy...
Głos oddany.
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-02 17:26:50 |
Szykujcie swoje cipki. Pierdoleni idioci.
|
Monomiś - 2013-08-02 17:33:06 |

Tak, tak, Pam, właśnie tak. :> Upupupupupupupupu...
|
Doctor - 2013-08-02 18:00:47 |
Pam, przekonałaś mnie do siebie! Idę głosować na Monomisia :>
|
Dean Winchester - 2013-08-02 18:35:40 |
Pam, może to Ty jesteś mafią?!?!?!??!?!?!?!?! Wyciągasz do wszystkich pazury, rzucasz się... Ty jesteś mafią! Widać na pierwszy rzut oka!
|
Ezra Fitz - 2013-08-02 18:37:28 |
Głos oddany, niech sprawiedliwość zwycięży!
|
Damon Salvatore - 2013-08-02 18:37:55 |
Jeśli Doctor nie zagłosuje na Pam, to będzie mafiaalert na doktorka. Chcesz uchronić swojego? :>
|
Monomiś - 2013-08-02 18:59:08 |
Dean, skarbie, chcesz być kolejny?
|
Pam Swynford de Beaufort - 2013-08-02 19:04:10 |
"PUPUPUPUPUPUPU"
|
Doctor - 2013-08-02 19:09:10 |
Damon mistrzu polecam Ci wykupienie wykrywacza ironii. :*
|
-A - 2013-08-02 19:19:35 |
MIASTO ZADECYDOWAŁO
Wzięliście sprawę w swoje ręce i postanowiliście wyeliminować Pam Swynford de Beaufort , która należała do... MAFII. Pamiętajcie jednak, że to nie koniec mojej gry.
Prezentacja głosów:
Blair Waldorf - Pam Swynford de Beaufort Damon Salvatore – Karol Krawczyk Doctor – Rajes Koothrappali Karol Krawczyk – Halina Kiepska Pam Swynford de Beaufort – Blair Waldorf, Ezra Fitz, Damon Salvatore, Dean Winchester, Dexter Morgan, Roman Hoffer, Monomiś
OSTRZEŻENIA Doctor otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za niewysłanie głosu, Sheldon Cooper otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za niewysłanie głosu.
Do godziny 22:00 czekam na typowanie mafii. Pam podlega napisanie jednego postu w formie testamentu. Może ona dalej rozmawiać z mafią, jednak jej głos nie jest decydujący.
|
Doctor - 2013-08-02 19:21:21 |
Przecież wysłałem głos na Pam.
|
Monomiś - 2013-08-02 19:25:32 |
*tańczy moonwalka*
Nie mam palców, więc mogę liczyć tylko do dwóch, ale na razie tyle mi wystarczy. :>
Mistrz gry na czacie przyznał, że rozrzut głosów był... A więc mafia chyba nie zaryzykowała z głosowaniem na swojego. What do you think about it? :>
|
Damon Salvatore - 2013-08-02 19:27:46 |
Blond dziwka zagłosowała na drugą dziwkę z Manhattanu. Może warto temu się przyglądnąć? :)
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 19:29:13 |
Wyeliminowaliśmy kolejną mafię, zostały nam jeszcze tylko dwie. :>
Strasznie rzucił mi się w oczy Dean, który swoim postem prawie krzyknął "jestem mafią". Czyżby była 3 bezmózga mafia? :>
|
Ezra Fitz - 2013-08-02 19:29:19 |
Kolejny celny strzał oby tak dalej, teraz pora na Doctorka...
|
Dexter Morgan - 2013-08-02 19:30:25 |
Dwóch za nami. Pozostaje jeszcze dwoje. Nie powinno być trudno.
|
Doctor - 2013-08-02 19:31:33 |
Ezra niestety jak chcesz strzelać we mnie to w mafię nie trafisz XD
|
-A - 2013-08-02 20:01:06 |

MAFIA ZADECYDOWAŁA
W dzisiejszym mordzie mafii ginie.... ROMAN HOFFER.
Do następnego mordu, Roman może napisać ostatni post jako swój testament.
Ksiądz znów modli się do godziny 22:00 następnego dnia, a detektyw może już sprawdzać kolejną osobę.
And remember, nothing happens without a reason. Kisses, A.
|
Monomiś - 2013-08-02 20:04:27 |
Mafii gratuluję celnego posunięcia, pozbyliście się podejrzanego. Nagle światła gry skierowały mi się na Halinkę... Co moi drodzy myślicie?
|
Roman Hoffer - 2013-08-02 20:54:06 |
TESTAMENT ROMANA HOFFERA
Proszę, aby wszystkie moje rzeczy zostały spalone. Mnie zaś pochowajcie w dębowej trumnie. Na koniec powiem Wam, że to ja byłem detektywem.
Roman H.
|
Monomiś - 2013-08-02 21:12:30 |
Lol, to ja jednak przepraszam mafię za ironiczny komentarz ;-;
|
Dexter Morgan - 2013-08-02 21:15:30 |
Najwyraźniej mafia przeczuwała, że Roman jest dla nich zagrożeniem. Szkoda, naprawdę. Twoje umiejętności były dotychczas niezwykle przydatne.
Teraz jednak pozostaje nam radzić sobie samym. Damy radę. Zostało ich dwoje, a nas o wiele więcej. Wygramy to.
|
Damon Salvatore - 2013-08-02 21:24:42 |
Przydatne? Nie pomagał tutaj w niczym nam ... więc trochę nieudolny z niego był detektyw. A gdzie wskrzesiciel jest?
|
Dexter Morgan - 2013-08-02 21:32:26 |
Wskrzesiciel nic nie pomoże, bo do gry wraca się jako zwykły miastowy. Pozwólmy Romanowi spoczywać w spokoju, i nie zaczynajmy niepotrzebnie zombie apokalipsy.
Zajmijmy się żywymi.
|
Monomiś - 2013-08-03 05:55:12 |
Damon, czeka, aż skonasz, by Cię wskrzesić, bo bez Ciebie jesteśmy jak stado baranków niestety.
|
Dexter Morgan - 2013-08-03 10:49:09 |
Sheldon nie oddał głosu... dlatego, że zrezygnował z gry, a może jest mafią u uważa sprawę za przegraną?
|
Damon Salvatore - 2013-08-03 13:40:23 |
Dyskusja umarła.
Helloł! Żyjcie :) Nie udawajcie, że macie życie! I tak stoicie na krawędzi...
Ja swój głos w tym typowaniu oddam na laskę z Manhattanu. Sądzę, że blond dzidzia, głosując na nią w 2 typowaniu, chciała od niej oddalić podejrzenia. Poza tym ostatnio dziwnie zamilkła, czyżby się bała, że za dużo powie?
|
Sheldon Cooper - 2013-08-03 13:43:09 |
Wybaczcie, ale byłem na bardzo ważnym wyjeździe naukowym w Szwajcarii, nie dałem rady zagłosować. Ale teraz już jestem i postaram się z całej siły u waszego boku wytropić pozostałych mafiozów.
|
Monomiś - 2013-08-03 13:47:18 |
No, Sheldon, jeszcze jeden post, dajesz. Uwagi ogólne: Wasza cisza jest zdecydowanie podejrzana. Ale na razie podejrzewam tych, których mam ciągle na celowniku. Myślę, że dochodzimy do momentu krytycznego. A jak Damon znów trafi jak kulą w płot, to kupuje nam ciastka. Upupupupu...
|
Dexter Morgan - 2013-08-03 16:55:23 |
Większość straciła zainteresowanie grą. Mam nadzieję, że przynajmniej zjawią się, aby wyeliminować członka mafii.
|
-A - 2013-08-03 19:24:26 |

MIASTO ZADECYDOWAŁO
Wzięliście sprawę w swoje ręce i postanowiliście wyeliminować Rajesha Koothrappali , która należał do... MAFII. Pamiętajcie jednak, że to nie koniec mojej gry.
Prezentacja głosów:
Rajes Koothrappali - Doctor, Dexter Morgan, Monomiś Blair Waldorf – Damon Salvatore
OSTRZEŻENIA Sheldon Cooper zostaje wyeliminowany z rozgrywek! Ezra Fitz zostaje wyeliminowany z rozgrywek! Blair Waldorf otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za brak głosu! Dean Winchester otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za brak głosu! Halina Kiepska otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za brak głosu! Karol Krawczyk otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za brak głosu! Rajesh Koothrappali otrzymuje pierwsze ostrzeżenie za brak głosu!

A WIĘC STAŁO SIĘ! Przez nieuwagę mafia pozbyła się swojego ostatniego uczestnika - Sheldona. MIASTO WYGRAŁO.
Typowania księdza - Karol Krawczyk, Monomiś Typowania detektywa - Monomiś, Pam Swynford de Beaufort, Karol Krawczyk
Brakowało chęci pod sam koniec. Może dobrze, że mafia sama się zniszczyła. Zaoszczędziliśmy sobie czasu.
A is for A-L-I-V-E! Kisses, A.
|
Antosia (Na Wspólnej) - 2013-08-03 20:05:53 |
HAHAHAAHAHH
|
Damon Salvatore - 2013-08-03 20:26:57 |
Zabiliscie się sami. :D
|